Tak naprawdę, aby zobaczyć efekt, jaki daje tusz na rzęsach, wystarczy go zobaczyć w akcji. U mnie po części się sprawdził - podkręcił, wydłużył i pogrubił rzęsy, co możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach.
A dlaczego po części? Bo strasznie mnie zdenerwował. Daje świetny efekt, ale trzeba się dodatkowo pobawić, bo niestety lubi sklejać. Do zdjęć rzęsy rozczesywałam czystą szczoteczką, co zwiększa czas przeznaczony na makijaż. W innym wypadku, nie prezentują się tak dobrze. Na szczęście nie kruszy się, bo to go by całkowicie dyskwalifikowało.
Jeżeli chodzi o sprawy techniczne. Opakowanie i szczoteczka standardowe, czerń głęboka. Jego cena to ok 55zł za 12 ml.
Pozdrawiam :)
ja mam swoj ulubiony tusz z Oriflame :))
OdpowiedzUsuńz Oriflame tuszu jeszcze nie miałam. Chyba, że nie pamiętam :P
UsuńWow, efekt cudowny :)
OdpowiedzUsuńniezły :)
UsuńTwoje rzęsy i tak same w sobie są długie :)
OdpowiedzUsuńbez tuszu to tego nie widać ;)))
UsuńChwilę mnie tu nie było - brakowało mi Twoich pięknych makijaży :-)
OdpowiedzUsuńmnie też chwilę nie było :)
UsuńFaktycznie piękny efekt uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńEfekt jest moim zdaniem powalający :) Pozdrawiam, zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńtusz fajnie podkreśla i podkręca rzęsy, szkoda, że skleja.
Usuńostatnio polubiłam się z takimi kolorami ;D
OdpowiedzUsuńchodzi o cienie do powiek?
UsuńNaprawdę świetny efekt! Tusz zdecydowanie wart jest uwagi.
OdpowiedzUsuńtylko trzeba pamiętać, żeby dodatkowo rozczesywać rzęsy.
UsuńJa jestem wierna tuszom Maybelline. Niedawno dostałam w Paese Boxie tusz do rzęs, który też niemiłosiernie skleja rzęsy, nie znoszę tego :(
OdpowiedzUsuńMaybelline ma fajne tusze. też je lubię :)
UsuńO, spektakularny efekt :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
poczekaj jeszcze trochę, ale zacznie się kruszyć i obsypywać, ten tusz powinien mieć ważność max 3 m ;/
OdpowiedzUsuńmam go już dość długo i się nie kruszy. Jedynie masakrycznie skleja rzęsy.
UsuńSzkoda, że upierdliwiec (a takich strasznie nie lubię), bo daje fajny efekt :(
OdpowiedzUsuń