O tak! Na takie pudełko czekałam. ShinyBox nowy rok rozpoczyna z fajerwerkami. Te pudełko bardzo przypadło mi do gustu. Styczniowa edycja Winter Wonderland kryje w sobie wiele znakomitości. Zaglądnijcie razem ze mną do środka.
1. -417 Catharsis Rejuvenation Hair Mud Mask [Cena: 100 zł / 200 ml]
Jest to regenerująca maska błotna do włosów suchych, farbowanych i
zniszczonych. Kosmetyk wzmacnia włosy, poprawia elastyczność, wilgoć i miękkość oraz pozostawia włosy odżywione. Firmę już znam i bardzo się cieszę, że mam możliwość poznania kolejnego produktu. Maska ma bardzo delikatny zapach, natomiast konsystencja jest gęsta, dzięki temu nie spływa ona z włosów. Uwielbiam ten efekt po umyciu włosów i zastosowaniu maski.
2. Naobay Odbudowujący Krem pod Oczy [Cena: 105 zł / 20 ml]
Kolejny kosmetyk, który uwielbiam. Skład jest świetny - aktywne składniki odbudowujące; wysokie stężenie ekstraktu z
fiołka mającego właściwości przeciwutleniające stymuluje mikrokrążenie w
skórze; Gotu Kola i
Aloe Vera z przeciwutleniającym działaniem sfermentowanego
resveratrolu. Krem jest bezzapachowy, a konsystencja średnio-gęsta, bardzo szybko się wchłania i pozostawia skórę gładką. Miłe uczucie.
3. Delia Kule do kąpieli Dairy Fun [Cena: 15,60 zł / 3 szt]
W takich chwilach żałuję, że nie mam wanny. Te kule musujące cudownie pachną. W pudełku jest ich trzy rodzaje: brzoskwinia i mango; karmelowe jabłko; mleko i miód. Marzy mi się taki relaks.
4. Maroko Sklep Pumeks Hamman [Cena: 6,50 zł / 1 szt]
Jest to naturalny pumeks wykonany z glinki czerwonej, bogaty w minerały: cynk,
magnez, selen, żelazo. Doskonały do usuwania zrogowaciałego i martwego
naskórka. Uchwyt pomaga operować gadżetem. Po użyciu skóra stóp staje się oczyszczona, gładka i miękka. Mi się podoba.
5. So Chic! Lakier do paznokci Gel Effect [Cena: 7,99 zł / 10 ml]
Lakier raczej mi się nie przyda, powoli odchodzę od tych tradycyjnych na rzecz hybryd. Otrzymałam ładny ciemno-czerwony kolor i zapewne komuś go sprezentuję.
6. Miyo Outstanding Lip Gloss [Cena: 11,99 zł / 4ml]
W pudełku znalazłam błyszczyk bezbarwny, ale... Hmmm... tyle brokatu w jednym kosmetyku dawno nie widziałam. I niestety jest to widoczne także na ustach, uzyskuje się nim taki "frostowy" efekt, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. Wolę pomadki, wolę mat, więc raczej nie będę używać.
7. Próbki Efektima Pharmacare Delikatne chusteczki / F-Vit C 1000 Suplement Diety
Chusteczki do higieny intymnej na pewno użyję, jest to fajny gadżet do torebki. Natomiast witamina C w zimie jak najbardziej jest na czasie.
Podsumowując - styczniowe pudełko jest mocne. Nie spodobały mi się jedynie dwa kosmetyki kolorowe, natomiast po resztę z chęcią sięgam. Są to dobre produkty i miło mi się je stosuje. Jeżeli macie na nie ochotę, to pudełko jest jeszcze dostępne na stronie shinybox.pl
Jakbym miała coś wybrać, to na pewno krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńTen okrągły pumeks zaczyna mnie coraz bardziej intrygować.
OdpowiedzUsuńCudownosci! Bardzo duzo fajnych produktow tm przyuwazylam :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńNie najgorsze. Niby z większości kosmetyków skorzystam, ale jakiejś ogromnej radości przy otwieraniu pudełka nie było ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńOoo, taki krem pod oczy by mi się przydał :) Z pewnością przetestuję.
OdpowiedzUsuń