Sezon ślubny jeszcze trwa. Dzisiejsza moja propozycja jest skierowana do panien młodych, które nie chcą "przedobrzyć" w tym najważniejszym dniu. Makijaż jest bardzo delikatny, minimalistyczny. Co więcej, możecie same go wykonać. Uwierzcie, że te kosmetyki, które podałam w liście mogłabym spokojnie użyć malując PM. Sprawdziłam je w różnych warunkach i nigdy mnie nie zawiodły. Jedynie dodatkowo bym użyła fixer spray, aby utrwalić całość..Makijaż nie jest trudny, tak naprawdę najważniejszy jest czwarty krok - fiolet musi być dobrze roztarty. Spróbujcie wykonać ten makijaż w domowym zaciszu, zachęcam Was do wypróbowania. Dodatkowo, jest on na tyle uniwersalny, że może być także stosowany na dzień. Skuszone?
Makijaż krok po kroku:
1. Podkreślam brwi. Na całą ruchomą powiekę nakładam bazę pod cienie. Biały cień aplikuję w wewnętrzny kącik oraz na obszar pod łukiem brwiowym.
2. Na całą ruchomą powiekę aplikuję jasno beżowy cień, natomiast w wewnętrzny kącik jasno pomarańczowy cień.
3. Górną granicę cieni rozcieram matowym beżowym cieniem. W zewnętrznym kąciku wzdłuż linii rzęs rysuję fioletową kreskę za pomocą kredki do oczu.
4. Delikatnie rozcieram kreskę za pomocą fioletowego cienia. Aplikuję go także w zewnętrznym załamaniu powieki.
5. Zewnętrzną linię rzęs podkreślam za pomocą czarnej kredki. Na dolnej powiece aplikuję fioletowy cień w zewnętrznej jej części oraz jasny metaliczny beż w wewnętrznym kąciku.
6. Linię wody rozjaśniam za pomocą beżowej kredki. Tuszuję rzęsy.
Lista kosmetyków:
- podkład Revlon Colorstay #150 Buff
- korektory Kryolan Dermacolor Camouflage Rainbow #2
- puder sypki Kobo Professional Translucent Loose Powder
- bronzer Diorskin Nude Tan Sun Powder #003
- baza pod cienie Laura Mercier Eye Basics #Wheat
- Glazel cienie do powiek: biały, jasno bęzowe, beżowt, jasno pomarańczowy, fioletowy
- fioletowa kredka My Secret Satin Touch Kohl #23 Plum
- cienie do brwi Inglot Brow Powder #567
- czarna kredka Deni Carte
- beżowa kredka Paese
- MySecret CreateYourLashes Mascara
- konturówka do ust Deni Carte Waterproof Lipliner #110
- błyszczyk Kobo Professional Long Lasting Glass Shine #216 Apricot
Ten makijaż ukazał się także na portalu [klik].
Pozdrawiam :)
ślicznie :) bardzo delikatnie :))
OdpowiedzUsuńFioletowa, roztarta kreska nadaje makijażowi charakter:)
OdpowiedzUsuńNie każda panna młoda chce mieć wyraźną kreskę na powiece. Taka roztarta wtedy się sprawdza :)
Usuńprzepięknie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny makijaz!!! Taki delikatny i kobiecy. Napewno wyprobuje go w "domowym zaciszu"))))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, aby się udało :)
UsuńBardzo ładny! Super wyglądasz w takich kolorkach.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńBardzo rozświetlający :) Slubne pokazuj częściej,potrzebna mi inspiracja ;)
OdpowiedzUsuńPostaram się spełnić życzenia ;)))
UsuńJak zawsze przepięknie :) Ja nie wiem co się dzieje z Pannami Młodymi na które ja trafiam- każda chce mocne oczy i dość wyraziste usta :D A mi osobiście bardzo podobają się takie makijaże jak Twój- naturalne i nie przesadzone :)
OdpowiedzUsuńtaki mocny makijaż może być przekombinowany, z tym należy uważać. Staram się odwlekać PM od takich pomysłów :)
UsuńMi tam do ślubu nie prędko ale makijaż jest cudny i na codzień tez by się świetnie sprawdził! :)
OdpowiedzUsuńkażdy ślubny makijaż można zastosować na dzień, a nawet i na wieczór :)
UsuńBardzo mi się podoba do noszenia na co dzień :)
OdpowiedzUsuńtak, spokojnie mozna tak się malować w zwykły dzień :)
UsuńPrzepiękny :) Uwielbiam malować się w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńcieszę się że się podoba :)
Usuńprzepiękny, kobiecy, delikatny.. cudo:)
OdpowiedzUsuńCudowny, piekny, idealny;)
OdpowiedzUsuńMagiczny makijaż!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, delikatny makijaż. Bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńCiekawy makijaż, bardzo przypadł mi do gustu :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż