Jakiś dłuższy czas temu, bodajże na przełomie grudnia i stycznia, od firmy KKcenterHK otrzymałam do testów paletę cieni Kiss Beauty 36 Color Baked Eyeshadow. Robiłam do niej wiele podchodów, używałam jej dość często, aby poznać każdy kolor z osobna... powiem jedno - było ciężko... ale zacznę od początku.
Paleta zapakowana jest w kartonowe pudełko z ładną panią "na okładce" ;) Wewnątrz, schowana w styropianowym ochraniaczu znajduje się paleta 36 wypiekanych cieni - okrągła, zamykana plastikowym przezroczystym wieczkiem. Cienie są dość dziwnie skomponowane, lepiej by to wyglądało jakby tonacje były obok siebie, poza tym, kolory się powtarzają... :/ w rezultacie nie ma 36 różnych kolorów a może z 15 :O
Cienie są o różnej konsystencji, niestety większość jest bardzo twarda i sucha. Nałożenie ich na powiekę za pomocą pędzla graniczy z cudem, bo w ogóle nie trzymają się włosia. Lepiej wypadają jak nakłada się je na mokro... choć też nie ma jakiejś większej rewelacji. Na szczęście znalazłam na nie "jakiś" sposób. Po pierwsze, trzeba zetrzeć wierzchnią warstwę - wtedy dokopujemy się do środka koloru. Po drugie - nakładam cienie albo pacynka albo po prostu palcem, blendowanie, rozcieranie koloru już wykonuję za pomocą pędzelków na powiece. W całej palecie jest kilka kolorów, które jednak są miękkie i nie stanowią żadnego problemu - skąd ta różnica w konsystencji... nie mam pojęcia.
Wykończenie jest różne - można znaleźć cienie półmatowe, ale także o wykończeniu satynowym czy błyszczącym. Na trwałość nie narzekam - po kombinacjach z nałożeniem ich w ogóle na powiekę, trzymają się do wieczora. Troszkę mogą zblaknąć, ale nic się nie roluje ani nie zbiera się w załamaniu powieki.
Muszę powiedzieć, że ta paleta cieni jest dość ciężka do oceny. Ale podsumowując, za cenę około 20$ to nie polecam. Za taką kwotę można naprawdę świetną paletę sobie sprawić, gdzie nie trzeba kombinować w ogóle z nałożeniem cieni.
To teraz kilka "swatchy". Zdjęcia robione w oświetleniu dziennym oraz z lampą błyskową od aparatu. Jak widzicie, mają one dość różne wykończenie, widać także które są w miarę bezproblemowe w użyciu, a które są tak suche że nic z nich zbytnio nie będzie. Także można zauważyć, że wiele kolorów po prostu się powtarza...
I kilka makijaży, które wykonałam cieniami z tej paletki:
Ogólnie, można ciekawe makijaże zmalować, kolory ładnie się prezentują, ale ta nieszczęsna aplikacja czasami bywa dobijająca.
A jak Wam się podoba?
Pozdrawiam :)
Makijaże piękne! <3
OdpowiedzUsuńAle paletka mnie nie zachwyciła, widać słabą pigmentację, w ogóle dziwna forma tych cieni i rany 20$ za to? To już bazarkowe cienie lepiej wypadają...
tak.. dokładnie to 23,13$ niektóre cienie nawet fajne są, coś można nimi osiągnąć :)
UsuńPrzepiękne!! Zwłaszcza ten pierwszy!!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNa prawde kosztuje 20$?! Za taka paletkę? Kolorow niby duzo, ale jak sie przyjrzec, to rzeczywiście się powtarzaja i z tego, co widze pigmentacja nie powala.
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki - jaki tusz masz na rzesach na tych zdjeciach przykladowych makijazy? Chodzi mi szczegolnie o makijaz zielony i rudy (pierwszy i drugi)?
(Przepraszam, za braki w polskiach znakach ale cos mi klawiatura szwankuje)
tak, dokładnie 23$...
Usuńmakijaże dawno robiłam, ale wydaje mi się, że jest tam tusz Bourjois - Volumizer
bardzo delikatne te cienie...
OdpowiedzUsuńpierwszy makijaż jest prześliczny i aż się zdziwiłam, że tymi cieniami, bo wydają się one być słabej pigmentacji :)
niby niezbyt fajnie się używa tej paletki, ale można nawet ciekawe makijaze zrobić.
Usuńświetne makijaże, zazdroszcze umiejetnosci. ;)
OdpowiedzUsuńyyyyyh jaka cena...i faktycznie kolory się powtarzają, do tego wyglądaj dosyć,,,tak tandetnie?makijaże piękne, ale to akurat zasługa Twoja :) nie nie nie..nie mam ani trochę ochoty na ta paletkę ;]
OdpowiedzUsuńhihi :) jest tak jak mówisz ;)
UsuńZielony makijaż niesamowity! :)
OdpowiedzUsuńcienie prezentują się na prawdę super
OdpowiedzUsuńcieszę się że się podobają.. ja jednak wolę cienie innych firm.
UsuńTen zielony makijaż jest świetny:) Pokazałaś,że nawet słabymi cieniami można zmalować coś fantastycznego;D
OdpowiedzUsuńcienie na oku prezentują się dość ładnie. :)
OdpowiedzUsuńtak, można z nich coś tam wydobyć :)
Usuńee, kiepściuchna ta paleta. Makijaże jak zwykle cudne,zwłaszcza ten zielony. Ty z byle czego wyczarujesz cudeńko :*
OdpowiedzUsuńdzięki Aguś :*
UsuńPierwszy makijaż bardzo mi się podoba, paleta z wyglądu ładna, ale jakość cieni nie bardzo, choć nr 10 ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńtak, niektóre kolorki nawet fajne są i bezproblemowo się ich używa.
UsuńPaleta pod względem estetycznym do mnie nie przemawia:/ nie za taką cenę.Jednak zakochałam sie w zielonym makijażu:)
OdpowiedzUsuńcieszę się że ten makijaż się podoba.
Usuńurzekl i skradl mi serce makijaz w zieleni <3
OdpowiedzUsuńa paletka ,chyba nie za fajna co?
noooo.. taka średniawa.. można mieć za taką cenę fajniejsze.
UsuńHej!
OdpowiedzUsuńprowadzisz bardzo fajnego bloga! chyba zostane Twoją wierną czytelniczką;)
obserwuję i czekam na rewanż:)
Pozdrawiam!
http://bllablaa.blogspot.com/
cieszę się, że mój blog się Tobie podoba.
Usuńna swatchach niekoniecznie, ale w makijażach piękne ;]
OdpowiedzUsuńI like your post so much! This palette is really gorgeous!
OdpowiedzUsuńTake a look and if you want we can follow each others: Cosa mi metto???