Kilka słów o produkcie od producenta:
Emalia Delia Magnetic
Kolekcja wpisuje się w najnowsze, światowe propozycje rynku
kosmetycznego. Gama kolorystyczna oparta jest o 8 modnych i chętnie
wybieranych przez kobiety kolorów. Ich innowacyjność i zaawansowanie
technologiczne jest absolutną premierą tego typu produktu na rynku
polskim. Komplet zawiera emalię magnetyczna w kartoniku z magnetyzująca
końcówką. Pojemność: 7 mlSposób użycia: Energicznie wstrząśnij emalią. Pomaluj paznokieć. Od razu przyłóż paznokieć do magnetyzera (nasadki z magnesem). Przytrzymaj magnetyzer przy paznokciu ok. 15-30 sekund, unikając bezpośredniego kontaktu z emalią.
Moja opinia:
Lakier otrzymujemy w kartonowym pudełeczku. Oprócz niego znajduje się płytka magnetyczna, dzięki której możemy uzyskać wzorek.
Nasadka magnetyczna jest zaokrąglona, dzięki temu dobrze dopasowuje się do paznokcia. Dzięki niej możemy uzyskać ukośne paski. Po pomalowaniu paznokcia przykładamy nasadkę, tak aby nie dotykać płytki, odczekujemy od 15 do 30 sekund (im dłużej tym efekt będzie intensywniejszy) i gotowe. Lakier musi być świeżo nałożony, dlatego też trzeba robić każdy paznokieć osobno, czyli malujemy, przykładamy płytkę, malujemy kolejny paznokieć, przykładamy płytkę itd. Może to być dość uciążliwe, ale czego się nie robi aby paznokcie ładnie wyglądały.
Sam lakier ma bardzo ładny kolor, jest bardzo kryjący, szybko schnie. Pędzelek jest mały, zgrabny, precyzyjnie maluje się nim paznokcie, nie pozostawia smug. Bardzo często "noszę" go samego, czyli bez wzorków. Trwałość jest zadowalająca, do dwóch dni w stanie nienaruszonym.
Lakier bardzo przypadł mi do gustu. Efekt jaki można uzyskać za pomocą magnesu bardzo mi się podoba, paznokcie świetnie się prezentują.
Miałyście już do czynienia z podobnymi lakierami magnetycznymi? tej bądź innej firmy? jestem ciekawa Waszych opinii :)
Pozdrawiam :)
Efekt bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńRównież mam lakier delii(możesz zobaczyc na blogu), w innym kolorze i jestem zadowolona z efektu - prosty do otrzymania, a efektowny :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie ten twój kolorek się prezentuje :)
Usuńmi sie tez bardzo podoba ;D mam ten sam odcien :)
OdpowiedzUsuńmiałyśmy podobne spostrzeżenia :)
Usuńbardzo ładny :) nie wiedziałam że Delia też ma magnetyczne :) ja mam grafitowy z essence :)
OdpowiedzUsuńja w ogóle to niedawno dowiedziałam się o istnieniu takich bajerów :)))
UsuńMagnesik dał radę :) Bardzo ładnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńmagnes spełnia swoją rolę, co więcej trzymając krócej nasadkę przy paznokciu, można uzyskać delikatniejszy efekt. Te ze zdjęć to 25 sekundówki ;)
UsuńOo, bardzo fajna sprawa ;) Ja jestem laikiem jeśli chodzi o paznokcie. Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńja tak samo. nie potrafię i przede wszystkim nie mam cierpliwości do zdobienia paznokci :) Takie lakierowe czary mary jest ciekawą opcją :)
UsuńEfekt świetny :)
OdpowiedzUsuńefekt mi się bardzo podoba :) p.s. zapraszam na konkurs Orly
OdpowiedzUsuńja to do konkursów nie mam szczęścia ;)) ale dzięki za zaproszenie
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa miałam do czynienia z magnetykiem z Golden rose. Więcej szczegółów u mnie na blogu, ale ogólnie... Magnesik był do niczego :P Ten wygląda o wiele, wiele solidniej, no i efekt jest widoczny i elegancki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Yumi :)
właśnie przeczytałam Twoją recenzję. hmm.. szkoda że magnes jest prosty. Ale czytałam na blogach że dziewczyny radzą sobie też takimi "kuchennymi" magnesami na lodówkę i otrzymują ładny efekt :) może spróbuj? :) także pozdrawiam :)
UsuńNie miałam jeszcze z tym do czynienia ale efekt świetny!
OdpowiedzUsuńwart poznania ;)
UsuńŚwietny efekt :)!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt, już jakiś czas temu zastanawiałam się nad tym cudem ale nadal nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńJa mam taki z Essence ale jak narazie efekty marne i dalej kombinuję
OdpowiedzUsuńTe lakiery niewątpliwie mnie interesują, aczkolwiek jeszcze się z nimi nie spotkałam w drogerii, a szkoda, bo pewnie bym kupiła na próbę:)
OdpowiedzUsuńświetny efekt :)
OdpowiedzUsuńNie miałam doczynienia z takimi lakierami, ale bardzo mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny gadżet, muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńswietna sprawa! czary mary na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ruda:)