Dzisiaj ponownie lakierowo. Tym razem 'na tapetę' wzięłam matowe lakiery Wibo, czyli Chic Matte w kolorach oznaczonych cyframi 1,5,6. Brakuje mi tutaj nazw lakierów, numerki to dla mnie za mało, mam nadzieję, że firma wprowadzi nazwy dla swoich produktów. Nr 1 to beż, który wpada w delikatny róż. Nr 6 to zgaszony brudny róż natomiast nr 5 to ciemny fiolet wpadający nawet w bordo. Kiepska jestem w opisywaniu
kolorów ;) Na szczęście są zdjęcia, które w miarę odwzorowują
kolorystykę.
od lewej: 1,5,6 |
Kolory już przy wstępnych oględzinach przypadły mi do gustu. Nie są krzykliwe, ale stonowane, idealne na jesień. Dwa jasne typowe na codzień, jeden odcień ciemny na większe wyjścia.
Lakiery są dobrze napigmentowane, wystarczają dwie warstwy lakieru, przy ciemniuchu dwie grubsze. Nie są zbyt gęste, dzięki temu równomiernie rozlewają się po płytce, ale nie na skórki. Szybką schną, bardzo szybko! Pozytywnie zostałam zaskoczona. Już po 30min bez żadnych topów, wysuszaczy itp specyfików można normalnie i w 100% używać rąk. Niestety lakier i jego formuła bardzo podkreśla nierówności płytki, więc bez bazy się nie obejdzie. Wystarczy bezbarwny lakier, ale 'coś' musi być. Z trwałością jest trochę średnio. Potrafiłam już po jednym dniu zauważyć odpryski, choć ostatnio lakier o numerze 6 wytrzymał 4 dni z lekkimi pościeranymi końcówkami, które nie rzucały się w oczy. A wcześniej, jak go nosiłam, to już po 2 dniach musiałam go zmywać. Prawdopodobnie chodzi o przygotowanie płytki paznokcia. Raz mi się udało zrobić to dobrze ;)
Wszystkie lakiery Wibo oczywiście możecie znaleźć w szafach w Rossmannie. Kosztują ok 6 zł.
Lubicie sięgać jesienią po takie zgaszone kolory?
Pozdrawiam :)
raczej nie moje kolorki:)
OdpowiedzUsuńKolory są bardzo ładne, w moim typie, ale jakoś ich 'odbicie?' mi nie pasuje. Ogólnie Wibo ostatnio się postarało, co do lakierów; bardzo lubię szczególnie te z efektem strukturalnym :)
OdpowiedzUsuń6 jest bardzo ladna, ale trwalosc tych lakierow mnie nie zadowala
OdpowiedzUsuńPierwszy od góry najładniejszy jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOstatni, najciemniejszy bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuń1 wygląda najbardziej schludnie i elegancko spośród zaprezentowanych odcieni.
OdpowiedzUsuńNa moich paznokciach jesienią dominują śliwki, borda i inne ciemne jegomoście :)
Piękne lakiery :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten jasny kolorek :)
OdpowiedzUsuńmnie się podoba tylko z tym brokatem ;p
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi nazwę lakierów, których szukałam:)
to nie moje kolory :/
OdpowiedzUsuńMam nr 5 ale i tak nakładam top coat na niego ;p
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńdo mnie nie przemawiają matowe lakiery :)
OdpowiedzUsuń