Nie przepadam za kolorowymi tuszami do rzęs. Większość z którymi miałam do czynienia, były niewidoczne na moich czarnych rzęsach. Często też zabawa z nimi kończyła się brzydkim efektem końcowym. Dlatego też do nowych letnich tuszy do rzęs My Secret WOW Effect Color Mascara podchodziłam z pewną rezerwą. Jednak już po pierwszym użyciu byłam pozytywnie zaskoczona!
Do wyboru są dwa tusze: fioletowy oraz turkusowy. Są one świetną alternatywą dla czerni, latem można szaleć z kolorami. Pigmentacja jest świetna, ponieważ już jedna warstwa tak pokrywa rzęsy, że kolor jest widoczny z daleka. Do zdjęć nałożyłam dwie warstwy, aby kolor był intensywniejszy, jak
widzicie, rzęsy wyglądają przyzwoicie i z klasycznymi
kolorami na powiece dobrze współgrają.
Silikonowa szczoteczka z krótkimi ząbkami dobrze rozdziela rzęski, dzięki temu tusze ich nie sklejają i nie ma bałaganu. Trzeba przyznać, że rzęsy są podkręcone i pogrubione. Trwałość też bez zarzutu. Przede wszystkim tusze się nie rozmazywały i nie kruszyły, szybciutko zasychały na rzęsach.
Według mnie lato to idealny okres na szaleństwa makijażowe i marka My Secret świetnie wykorzystała ten czas prezentując kolorowe maskary. W ten prosty sposób można urozmaicić swój codzienny makijaż. Tusze nie są drogie, w Drogeriach Natura kosztują 11,99zł. Mam nadzieję, że firma rozszerzy swój asortyment, marzy mi się piękny kobaltowy tusz do rzęs, który świetnie podkreślałby zielone tęczówki.
Co sądzicie o kolorowych tuszach do rzęs?
Pozdrawiam :)
Wow, zakochałam się w tym makijażu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
UsuńNa jakąś imprezę taki tusz czemu nie ? Na co dzień jednak nie dla mnie. P.s śliczny makijaż !
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na co dzień nosiłam te tusze i nie było tak źle ;)
UsuńWygląda fajnie :) Nawet nie pomyślałam, by połączyć te kolorki :) Super!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWyglądają pięknie, ale u siebie bym się nie odważyła. :)
OdpowiedzUsuńDlaczego byś się nie odważyła? :) Makijaż jest po to, aby się bawić :D
UsuńJak bym jednak chyba się nie odważyła :)
OdpowiedzUsuńNie ma czego się bać, przy lekkim makijażu takie kolorowe rzęsy bardzo fajnie się prezentują :)
Usuńdawniej nałogowo używałam turkusowego tuszu,potem zapomniałam,ale myślę że jeszcze zdążę kupić tego lata bo bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNie mogłoby być inaczej :)
UsuńFajny pomysł na lato :)
OdpowiedzUsuńzgadza się :)
Usuńwow, ten efekt jest cudowny ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ślicznie :)
UsuńTen fiolet jest niesamowity! Bardzo podkreśla kolor Twoich oczu!
OdpowiedzUsuńFiolety dla zielonookich są wskazane :)
UsuńFiolet bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńFioletowy uwielbiam :) Pomimo sztywnego "dresscode" w pracy, czasem używam go na dolne rzęsy i wygląda bardzo subtelnie, niewyzywająco :) A jak nałożę go na czarny tusz, to fiolet staje się bardzo głęboki :)
OdpowiedzUsuńprześliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńŁał! Efekt fajny, a najlepiej dla mnie chyba wyglądałyby tylko górne pomalowane ;p pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńO mamo, przepiękne - żałuję że nie zakupiłam ich przy promocji -40% na kosmetyki w Naturze :(
OdpowiedzUsuń