Dzisiaj będzie recenzja. Niestety znowu mam zapalenie spojówek, przez kilka dni ponownie zero makijażu. Ale mam kilka kosmetyków, które chciałabym Wam przedstawić.
Rozpoczynamy od tuszu BOURJOIS 1001 Lashes Mascara #73 Bleu Exponentiel. Otrzymałam go od http://beautyteller.pl/ za wygrana w konkursie. Od początku mnie ten tusz zaciekawił, ale ja po prostu uwielbiam tusze do rzęs :D
Jest to kosmetyk, który ma za zadanie zagęścić nasze rzęsy, sprawić, aby optycznie było ich więcej - a to wszystko dzięki specjalnej spiralnej szczoteczce, która dociera do każdej rzęski, nawet do tych krótkich - podkreśla je i pogrubia.
Szczoteczka jest silikonowa, spiralna. Bardzo łatwo sie nią operuje - ładnie rozczesuje rzęsy, sprawiając że optycznie jest ich więcej.
Udało mi się złapać, jak wyglądają rzęsy wytuszowane tym kosmetykiem. 
Pozdrawiam :)
W ogóle do mnie nie przemawiają tusze do rzęs w kolorze innym niż czarny... w tej kwestii jestem straszna konserwa :D.
OdpowiedzUsuńmam tak samo jak siulka - no jeszcze brazowy ujdzie ;) . u Ciebie wyglada super ale ja zle bym sie z takim czula . pomijajac jego kolor daje fajny efekt i ta szczoteczka wyglada bardzo ciekawie . opakowanie tez na plus:)
OdpowiedzUsuńp.s. przydatna recenzja :)
ciekawy ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńO, wygląda ciekawie :).
OdpowiedzUsuńHm ja nie lubię kolorowych tuszy eyelainery tak, ale tusze nie. :<
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie :) miałam kiedyś granat z Avonu, nakładałam go na końcówki po pomalowaniu czarnym tuszem :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się szczoteczka Twojego tuszu.
Ładnie wygląda na rzęskach. Czy taki kolor będzie pasować do niebieskich oczu czy niezbyt?
OdpowiedzUsuńTwoje rzęsy chyba w każdym tuszu pięknie wygladają:-)Kolorek fajny:-)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :) I dość mocno widać kolor!
OdpowiedzUsuńbardzo ladny kolor!:) ja wprost nienawidzę takich 'szczoteczek' od kiedy zakochalam się w wielkich szczotkach dających efekt teatralnych rzęs :)
OdpowiedzUsuńwww.cosmetoholicss.blogspot.com
super blog obserwuje zapraszam do mnie....
OdpowiedzUsuń