Jak mieszkają Twoje kosmetyki? :)

Dziękuję Greatdee za otagowanie :)

Zasady:

Pokaż na zdjęciach jak przechowujesz swoje produkty do pielęgnacji, makijażu, lakiery i perfumy - nie ma w tym zakresie żadnych ograniczeń. Wprowadź wirtualnie czytelniczki do wszystkich zakamarków, w których zamieszkują Twoje kosmetyki - do łazienki, toaletki,

a może nawet lodówki (ja w niej trzymam niektóre kremy ;-)

Przekaż taga 10 kolejnym blogerkom i napisz kto przekazał go Tobie.

Poinformuj osobę, która Cię otagowała o Twojej odpowiedzi na ten tag - na przykład w komentarzu pod jej najnowszą notką.

Taguję 7 osób, bo większość z dziewczyn już pochwaliła się swoimi domkami dla kosmetyków:

- Eweskę

- Agabil

- Tylkokasię

- CandyKiller

- Pilar
- Ishi
- Misię

Przejdźmy do rzeczy ;)

Przedstawię Wam jak mieszka moja kolorówka, pielęgnację gdzieś mam pobunkrowaną po szafkach, łazience itp, niezbyt ciekawe zdjęcia by wyszły. Natomiast kolorówkę trzymam w jednym miejscu :)

Niestety nie mam pięknej toaletki, komody itp w której mogłabym pomieścić wszystkie swoje rzeczy. Moje mieszkanko jest małe, jakoś musimy w trójkę się pomieścić - jak na razie najwięcej miejsca zajmują zabawki syna, które są wszędzie :D Dodatkowo wszystkie kosmetyki muszę chować przed synkiem - bo jak się dorwie to nic nie zostaje - cienie już potrafi otwierać i miętosi tam paluszkami ;) pędzelki bierze do buzi, standardowo jest rzucanie i chowanie wszystkiego po kątach ;) Dlatego większość kolorówki trzymam w kuferkach, które są schowane w szafie i wyciągam je, gdy się maluję itp - Mały ma wtedy ubaw :)

Mam dwa kuferki:

w czarnym znajduje się prawie cała kolorówka: podkłady, pudry, róże, cienie, większe paletki z cieniami, sypańce, błyszczyki, kredki, tusze, pędzelki które zakupiłam luzem itp. Pokazuję Wam wersję posprzątaną :)

W drugim kufrze trzymam kosmetyki, które do tej pory nie używałam, czekają na mnie ;) oraz minerały: podkłady, pudry, róże itp.

Zestaw pędzelków trzymam w oryginalnym futerale, oprócz tego w szafie trzymam dużą paletę cieni :)


Kosmetyki, które niedawno dostałam lub kupiłam, bądź często używam stoją w pudełku na parapecie (wersja oczywiście posprzątana)

Obok nich stoi koszyczek z lakierami oraz z "przyrządami" do paznokci:

To chyba wszystko z kolorówki :) W porównaniu z innymi dziewczynami to trochę mało tego ;)

Tak jak wcześniej pisałam, pielęgnacji nie pokazuję, bo jest ona rozrzucona po domu i łazience ;)


Pozdrawiam :)