Od dłuższego czasu miałam problem z oczami, były przesuszone, pod wieczór nawet wręcz "bolały". Od wielu lat noszę soczewki kontaktowe, które ściągam przed spaniem, cały dzień spędzam przed komputerem lub TV - moje oczy były już zmęczone moim trybem życia i wołały o pomoc. Czy krople spełniły swoje zadanie?
Kilka słów o produkcie od producenta:
Starazolin HydroBalance to nowe, nawilżające
krople do oczu. Długotrwale nawilżają suche i zmęczone oczy. Starazolin
HydroBalance zawiera w swoim składzie substancję, która naturalnie
występuje w oku (kwas hialuronowy) i uzyskała wysoką ocenę kliniczną.
Starazolin HydroBalance szczególnie polecany jest osobom:
• z zespołem suchego oka
• powyżej 40 roku życia
• noszącym soczewki kontaktowe
• spędzającym wiele godzin przed monitorem komputera czy TV
Krople Starazolin HydroBalance nie zawierają konserwantów, stanowią doskonałą alternatywę dla osób uczulonych na takie składniki, mogą być stosowane przez osoby noszące soczewki kontaktowe wszystkich typów.
Krople dostępne są w atrakcyjne cenie w dwóch wielkościach opakowań:
• Starazolin HydroBalance (10 ml) - 15,00 zł
• Starazolin HydroBalance One - jednorazowe pojemniki (12 x 0,5 ml) - 17,00 zł
Moja opinia:
Producent zaleca stosować krople od 3 do 5 razy dziennie podając 1-2 krople do worka spojówkowego. Po całym dniu, uważam, że powinno się taki pojemnik wyrzucić, ponieważ może dojść do zarażenia kropli i tym samym nieprzyjemności dla naszych oczu. Pod wieczór w takim pojemniczku jeszcze troszkę płynu mi zostawało i lądowało to w koszu. Coś za coś...
Krople w swoim składzie posiadają hialuronian sodu, czyli tzw kwas haliuronowy, który szeroko jest stosowany w medycynie estetycznej i kosmetologii. Okazuje się, że występuje on naturalnie w oku i odpowiada min za jego nawilżenie.
Moje zmęczone oczy potrzebowały pielęgnacji. Początkowo przez kilka dni regularnie stosowałam krople wg zaleceń producenta. Już po pierwszym dniu nie miałam problemów z ich suchością, nie czułam tarcia pod powieką mrugając, soczewki ściągałam bez uczucia ich odklejania. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ten efekt utrzymywał się przez kolejne dni bez potrzeby stosowania nawilżenia z zewnątrz. Gdy tylko poczułam, że coś znowu zaczynało się dziać, ponownie sięgałam po krople.
Muszę przyznać, że krople spisały się na medal. Na pewno po skończeniu tego opakowania (zostało mi jeszcze kilka kapsułek) sięgnę po kolejne. Nie wiem czy kupię wariant w buteleczce, bo nie stosuję ich codziennie - myślę, że pozostanę przy 12 pojemniczkach. Dzięki temu będę ich używała wtedy, kiedy zajdzie taka potrzeba.
Pozdrawiam :)
Już kolejny raz spotkałam się z ich recenzją, może się w końcu skuszę, bo moje oczy ostatnio strasznie się męczą :)
OdpowiedzUsuńprzydalyby sie te kropelki od tego siedzenia przed kompem to moje oczy maja dosc;)
OdpowiedzUsuńJa wygrałam je w 1 rozdaniu i czekam aż dojdą :).
OdpowiedzUsuńTeż mam niestety strasznie suche oko. Noszę tak jak Ty soczewki i faktycznie wieczorem to tak jakbym je odklejała. Nie dość tego na oku zostaje mi ewidentnie wysuszony ślad, w którym widać, gdzie miałam soczewkę :(.
Tak więc strasznie się ciesze słysząc pozytywną recenzję :).
Mam je i muszę je wypróbować.
OdpowiedzUsuńto jest lek, bez konsultacji ze swoim okulista mozna sobie zrobic porzadna krzywde
OdpowiedzUsuńWitamina C to też lek według definicji, a praktycznie tak samo jak w przypadku tych kropli do oczu nie jesteś sobie w stanie zrobić nimi krzywdy, szczególnie stosując te preparaty według zaleceń na ulotce.
Usuńte krople sa dobrze tolerowane, także nie ma jak wyrządzić sobie nimi krzywde
Usuńczyszbyś pan był okulistą i boisz sie stracić pacjentów
UsuńOstatnio spędzam przed komputerem kilkanaście godzin dziennie, taka praca + nauka :/ Teraz mam czerwone visine ale idę po starazolin, dużo dobrego o nim słyszałam i o ile dobrze pamiętam, kiedyś chyba nawet miałam wersję standardową.
OdpowiedzUsuńciekawe jak się u mnie zadziałają....
OdpowiedzUsuńzaczęłam używać krople starazolin hydrobalance i są naprawde godne polecenia, są skuteczne, bezpieczne i długo można je przechowywać (ja mam 2x5ml i jedna buteleczka po otwarciu ma 8tygodni ważności)
OdpowiedzUsuńużywałam już różnych kropli ale te są dość wyjątkowe, czuje znaczną poprawe, wzrok mi się nie męczy, mogę godzinami przesiadywac przed komputerem lub książką nie czując zmęczenie
naprawde polecam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRównież polecam te krople. Nie rozstaję się z nimi od bardzo dawna. Są niezawodne. Dodam jeszcze, iż otwartej ampułki nie trzeba wyrzucać. Można ją zużyć jeszcze w ciągu 24 godz. od otwarcia. Zatyczki można sobie wziąć np. od Biolan Gel, czy Vidisic Edo, gdyż oryginalnymi nie da się ponownie zatkać. http://sucheoczyinfo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńnie polecam wysusza oczy i pogarsza wzrok a moja znajoma czeka zabieg bo po tym stracila wzrok w jednym oku lepsze sztuczne łzy sa .
OdpowiedzUsuńMój tata chyba ich używał jak miał problemy z oczami, bardzo mu pomogły :)
OdpowiedzUsuńCzy można zastosować ten preparat bezpośrednio na soczewkę?
OdpowiedzUsuńod tych kropel można się nabawić choroby oczu... poczytajcie sobie w internecie na temat ich składu, okulistka mi powiedziała że zawierają one substancje wybielające w pewien sposób oko, dzięki czemu wygląda ono na wypoczęte... no i nie nadają się one do soczewek kontaktowych.. najlepsze są "sztuczne łzy", moje oko bardzo źle znosiło te krople... ;/
OdpowiedzUsuńRewelacyjne krople. Nawilżają oczy na bardzo długo, przynoszą ulgę, jak oczy są zmęczone, podrażnione czy wysuszone. Można je regularnie stosować i nie trzeba wyjmować soczewek. Polecam
OdpowiedzUsuńTakie opakowanie jest dość kłopotliwe, ale też zależy jak często ktoś ma potrzebę stosowanie kropel w ciągu dnia. Ja nie używam zbyt często, więc u mnie by się nie sprawdziło. :P
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńSkutecznymi kroplami na problemy z oczami na tle alergicznym są http://dbamooczy.pl/alergia-oczu/ . Warto dodać, że bez recepty je można dostać w aptece.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jedne z najlepszych kropli jakie kiedykolwiek stosowałam.
OdpowiedzUsuńRaczej nie stosuję kropli do oczu, ale będę pamiętać o nich na przyszłość.
OdpowiedzUsuńA można go używać, jak nosi się soczewki? Bo wiem, że nie każdy płyn się do tego nadaje. I jeśli mowa o soczewkach to nosicie je? Ja uwielbiam soczewki i możliwości, jakie mi dają, dlatego bardzo często robię zapasy na stronie https://www.twojesoczewki.com/23-soczewki-kontaktowe bo w zestawie jest dużo taniej.
OdpowiedzUsuńPodrażnione, suche, szczypiące oczy to bardzo uciążliwe. Trzeba jak najszybciej zaopatrzyć się w wysokiej jakości krople i stosować do ustąpienia objawów. A potem już chronić wzrok, przed komputerem szczególnie.
OdpowiedzUsuń