no tak, trafiło też to na mnie - kradzież moich zdjęć i co najlepsze wykorzystanie ich do konkursu...
Na stronie rosmanna jest organizowany jakiś konkurs. Gdyby nie moja siostra, to nawet nie wiedziałabym, że tam "widnieję" i "biorę udział"... Moje zdjęcie zostało skradzione tutaj z blogu, przycięte, aby nie był widoczny znak wodny i wykorzystane... :(
screen ze strony konkursu:
i screen z mojego bloga:
targają we mnie różne emocje, od złości, po współczucie...
Mnie zastanawia jedno - jak mocno trzeba być bezczelnym a zarazem zdesperowanym, aby dla kawałka szminki i jakiegoś cienia posunąć się tak daleko?? Czy w ogóle dana osoba jest świadoma konsekwencji?? Bo szczerze, jak do jutra moje zdjęcie nie zostanie usunięte z portalu, to zgłaszam sprawę na policję - może wtedy jak panowie w mundurkach przyjdą do danej dziewuszki, to ją trochę uświadomią...
Dziewczynko, bo dorosła nie jesteś, co świadczy o tym twoje zachowanie - jak to czytasz - to że moje zdjęcia są w necie, nie oznacza, że można je kopiować, przetwarzać, rozpowszechniać, a tym bardziej traktować jako swoje!!! Wiesz czym to grozi? Napisałabym coś jeszcze, ale mój blog nie jest miejscem na "nieparlamentarne" słownictwo...
Na tej stronie widziałam jeszcze zdjęcia Kataliny, Zmalowanej, Siulki i Cleo - nie wiem, może biorą udział w tym konkursie, ale na wszelki wypadek zaraz wyślę im maila...
Heh... niemiło kończy się dzisiejszy dzień...
O jaaaa przesada!
OdpowiedzUsuńCo innego wykorzystać zdjęcie jako inspirację a co innego podawać się za twórcę...
ale jaja, nie pozostaw tego bez echa!!!
OdpowiedzUsuńahh widze, że to zjawisko jest coraz bardziej powszechniejsze. Najlepszym sposobem walnąć sobie na twarz znak wodny... No cóż... żal. Chyba faktycznie jedynym rozwiązaniem jest załatwiać sprawę drastycznie. Bo inaczej nic sobie robić z tego nie będą. Szkoda gadać...
OdpowiedzUsuńnie no, brak słów!
OdpowiedzUsuńja wszystkie moje zdjęcia podpisuję w kilku miejscach, na wysokości oczu i ust najczęściej, a teraz dodatkowo jeszcze pośrodku, przecinając policzek. ale czy to wystarczy...
przykro, że złodziejstwo jest tak powszechne :|
Napisz do centrali Rossmana.Ostatecznie to ich strona.
OdpowiedzUsuńmoje tez kradliii:/ zeeeenua !!
OdpowiedzUsuńNa ile wiem, to nie możesz przyjsć na policję i zgłosic, że niewiadomo kto skradł ci zdjęcie. Musisz w zgłoszeniu podać imę, nazwisko i adres zamieszkania. Uzyskanie takiej informacji należy do ciebie a nie do policji. Czyli musisz sama uzyskać IP-adres, nadawcę internetu, zgłosić się do niego po udostępnienie danych. Nadawca oczywiście tej informacji nie udzieli, bo powoła się na ochronę danych osobowych i masz przerąbane.
OdpowiedzUsuńOczywiście, jeżeli się nie mylę. Zajęcia z prawa autorskiego źle mi idą. :) Jak dojdzie do policji to daj znać co i jak.
brak słów normalnie.. trzymam kciuki żeby sprawa się rozwiązała !
OdpowiedzUsuńDafna to policja uzyskuje numer IP i inne jakie potrzebne sa im do podjęcia interwencji, wystarczy że Ferr złozy zgłoszenie itp.
OdpowiedzUsuńChamstwo, bo inaczej tego nazwać nie można!! zero kreatywności samodzielnej i do tego kopiowanie, nie nerwuj się, bo nie warto idiotami :) współczuję i trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńJeżeli eweska ma rację, to lepiej odrazu iść i zgłaszać to na policję.
OdpowiedzUsuńprzesada ;/ masz racje! nie powinno byc litosci dla takich lasek ;/
OdpowiedzUsuńtragedia :/
OdpowiedzUsuńWidzę tu więcej kradzionych zdjęć... Np. z brazylijskiego bloga anaroza.com. Szczyt bezczelności.
OdpowiedzUsuńo kurde :/ policja to dobry pomysł, jak się jedna z drugą na kradziezy przejedzie to cała reszta takich "pomysłowych" może przestanie robic takie numery
OdpowiedzUsuńno masakra.....brak słów......;/
OdpowiedzUsuńOoo matko i córko! ale bezczelne! Ludzie to nie mają granic w swoim działaniu! Niestety moje zięcia także uległy kradzieży! Raz wstawiałam swój brzuch na wizażu i teraz widziałam go na paru portalach (przy okazji pewnych ćwiczeń na brzuch). Ehh...
OdpowiedzUsuńAle Twój przypadek to już szczyt szczytów!!
Wiem że temat już nieaktualny, ale możesz wezwać taki portal do zapłaty odszkodowania - większość płaci bez szemrania, byle tylko sprawa nie trafiła przed sąd :)
UsuńMasakra...
OdpowiedzUsuńFerrou, musisz zacząć podpisywać zdjęcia na środku twarzy, wiem, beznadziejnie ogląda się takie pomazane znakami wodnymi makijaże, ale to lepsze niż takie sytuacje...
Powodzenia!
no po prostu... :x
OdpowiedzUsuńa żeby je cholera! jest napisane wyraźnie cytuje "9. Uczestnik Konkursu oświadcza, że jest autorem nadesłanego przez siebie zdjęcia oraz, że jego zdjęcie nie narusza praw osób trzecich ani bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa i przenosi na Organizatora Konkursu oraz Fundatora nagród wszelkie autorskie prawa majątkowe.
OdpowiedzUsuń10. Uczestnik Konkursu oświadcza, iż osoby znajdujące się na nadesłanych przez niego pracach zostały poinformowane przez Uczestnika o tym, iż posłużył się ich wizerunkiem w celu udziału w Konkursie i że Organizator Konkursu ma prawo umieścić zdjęcia na łamach portalu Rossnet.pl oraz że osoby te wyraziły na powyższe zgodę.
"
aż brak słów.. niestety.
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za wsparcie :*
OdpowiedzUsuńKiziaMizia, no właśnie... przecież to jeszcze podlega o kradzież wizerunku...
Siouxie - nie pozostawię... mam nadzieję że administracja portalu stanie na wysokości zadania i usunie zdjęcie...
Ina89 - chyba będę musiała tak robić, znak wodny na czole i między oczami to może żadna siksa nie pokusi się o kradzież...
ajka - ponoć dobry grafik to nawet i znak wodny usunie... wydawało mi się, że podpis wystarczy z boku.. ale nie... przez całe zdjęcie musi być znak.. :(
krzykla - napisałam maile na 3 różne adresy, ktoś to powinien przeczytać i zareagować.
Candy - mi też wcześniej kradli ale nikt się pode mnie nie poszywał, nikt nie wykorzystywał zdjęć w konkursach, gdzieś tam były umieszczone na innych stronach i tyle... racja, żenada... normalnie brak słów na takie czyny...
Dafna - mi się wydaje że to policja ma za zadanie znaleźć przestępce a nie ja... jak prokurator da nakaz portalowi o wyjawienie danych osobowych, to oni muszą je podać. Jak by było jak mówisz to wtedy jest się bezkarnym wobec prawa, bo ja jako osoba fizyczna nie mam możliwości dowiedzieć się kto to zrobił... :(
Abscysynka - także mam nadzieję, że jutro zdjęcie zniknie...
eweska - no własnie tak powinno być.
eskafloreska - racja, chamstwo i bezczelność... :( oj wiem, że nie powinnam się denerwować, ale dzisiaj kiepski dzień miałam i ta sytuacja strasznie podniosła mi ciśnienie...
Agu - no właśnie... mam ostrzeżenie na blogu, wiele dziewczyn ma, że nie zgadzają się na kopiowanie i rozpowszechnianie zdjęć... i znajdzie się jedna z drugą co myśli że jak coś jest w necie to jej... jak w końcu ktoś wyląduje w sądzie w tej sprawie, to może pare panienek pomyśli zanim coś takiego zrobi...
swirrruska - zgadza się...
Atqa Beauty - nie znam tej strony. Ale tam też widziałam zdjęcia z reklam kosmetycznych - nie wiem, te dziewczyny są "głupie" czy jak, że organizatorzy nie zauważą że jest tam modelka?
Bzeltynka - poczekam na odpowiedź portalu.. jak nie będzie reakcji to przejdę się jutro na policję, niech się zajmą sprawą.
monica - niestety...
Eowina1818 - i to dla kilku kosmetyków posuwają się do kradzieży... Nie zazdroszczę kradzieży zdjęć, mimo że to tylko brzuszek... :)
Idalia - tak zacznę robić, choć wiem że odbiór będzie mniej przyjemny, ale wtedy nikt nie pokusi się o kradzież...
Przeszkoda - :(
HaloGosza - jest tak napisane, ale najwidoczniej niektórzy nie potrafią czytać...
Neffisa83 - niestety..
PS. Postanowiłam z tego wszystkiego sama wziąć udział zanim ktoś to zrobi za mnie xD
OdpowiedzUsuńprzed chwilką sprawdziłam stronę rossmana i co znalazłam - moje zdjęcie. Chyba jakaś zdesperowana złodziejka uwzięła się na bloggerki.. zaraz zgłoszę to do organizatorów konkursu.
OdpowiedzUsuńHaloGosza - też dobre rozwiązanie :))
OdpowiedzUsuńNeffisa83 - o kurcze.. pisz, pisz, ja pisałam na trzy maile: firma@rossmann.com.pl redakcja@rossnet.pl oraz adam.kolacinski@rossnet.pl
A które to zdjęcie?
Bezczelne! Jak ktoś w ogóle śmie coś takiego zrobić! Nie rozumiem ludzi, przecież to zwykła kradzież!
OdpowiedzUsuńZaraz się okaże że połowa blogierek tam jest choć się nie zgłaszała. Dobrze, że nagłośniłaś sprawę, dziewczyny się posprawdzają.
OdpowiedzUsuńCo do sytuacji to nie wiem jak ludzie mogą być tak bezczelni. Naprawdę.
boze co za ludzie,zadnego szacunku dla innych!!
OdpowiedzUsuńzdjęcie nr 214,
OdpowiedzUsuńWidziałam tam nawet zdjęcia szwedzkiej bloggerki Lindy Hallberg (pewnie znacie). Dzięki za adresy e-mail, zaraz wyślę meile, bo coś ta ich zakładka "zgloś naruszenie" nie działa. A
Ferr współczuję... To co mam do powiedzenia na temat tej ZŁODZIEJKI to się nie nadaje na tą stronę więc przemilczę.
OdpowiedzUsuńAle to nie jest tak że bezkarnie można sobie kraść cudze prace bo są one w internecie!!!!
Dopóki organizatorzy takich konkursów nie będą wymagać kartki przy twarzy z nazwą użytkownika i ręcznie napisaną datą, to takie kradzieże będą normą. To jest przykre, bo tak jak napisałaś dla kawałka szminki okradają Cię z Twojej pracy.
OdpowiedzUsuńNiezależnie od odpowiedzi Rossmanna zgłosiłabym to na policję, choćby za bezprawne wykorzystanie Twojego wizerunku, bo nie jesteś osobą publiczną. Jak kilka takich złodziejek zobaczy, że to FAKTYCZNIE jest karalne i poczytają o tym na blogach to im się odechce.
Daj znać, jak coś ruszy w tej sprawie.
Co za chamstwo, przywlaszczyc sobie czyjac pracę... Mam nadzieje, ze cos z tym zrobią. To karalne! Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuńzłodzieje ,ale jak by nie było nie idzie wszytskiego kontrolować całych tych kradzieży fotek bo świat internetu jest duży
OdpowiedzUsuńWeszłam właśnie na stronę konkursu i widzę, ze dalej jest tam Twoje foto!
OdpowiedzUsuńZauważyłam, ze ktoś dodał zdjęcie Anny Przybylskiej :D hahahaha
OdpowiedzUsuńPrzerażają mnie Ci ludzie!
lyna-sama, tak to jest zwykła kradzież :(
OdpowiedzUsuńilovemakeup, zero szacunku także dla włożonej pracy... przedstawiając makijaż cieszy mnie fakt że komus się on podoba bądź kogoś zainspiruję.. ale tutaj jest typowa kradzież :(
Neffisa83 - ja nigdzie nie znalazłam zakładki "naruszenie prawa" więc wysłałam maile, na razie cisza... :(
tylkokasia - ja też większość "epitetów" zatrzymałam dla siebie... i tak, masz rację, nie można nikogo okradać z jego pracy..
Fiolka - mocno się zastanawiam nad policją, jak nie będzie interwencji ze strony portalu to idę...
Katsuumi - także mam taką nadzieję
saharu - racja, nie da się wszędzie być i wszystkie strony kontrolować, dlatego trzeba uczulać ludzi aby zgłaszać takie sprawy, aby interweniować, może w końcu ludzie przestaną nas tak masowo okradać...
Eowina1818 - niestety nadal zdjęcie widnieje a ja nie otrzymałam jeszcze żadnej odpowiedzi...
Widziałam że nawet przybylską ktoś dał haha :D może to jakiaś jej bliźniaczka haha :D Niektórzy naprawdę są dziwni, jak myślą że ktoś się na to nabierze...
Może już ktoś z Was zauważył, ale w galerii konkursowej są ponadto dwa makijaże KatOsu publikowane na Snobce (63 i 199) oraz jeden makijaż Iris (426) z bloga http://alltheprettyfaces.pinger.pl/. Może biorą udział, ale jakoś w to wątpię. Myślę, że to kolejne bezprawnie wykorzystane zdjęcia.
OdpowiedzUsuńopcja "zgłoś naruszenie" jest dostepna tylko dla zalogowanych użytkowniczek. Ja specjalnie zalożylam konto, aby to zgłosic. Ale jak widzę dzisiaj - zdjecie nie zostalo usunięte.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiałam, czy to właśnie Ty wstawiłaś to zdjęcie, radzę wszystkim tam zajrzeć i sprawdzić...
OdpowiedzUsuńLudzie są bezczelni. Nie ma to jak znak wodny pośrodku zdjęcia- wtedy chyba nikt go nie wykorzysta.
OdpowiedzUsuńAnonimowy, może to być bezprawne użycie - warto do tych osób napisać. Ja napisałam do Kataliny, Cleo, Siulki i zmalowanej, Katalina i Cleo zgłosiły się do teo konkursu, natomiast w przypadku Siulki zdjęcia także zostały skradzione. Nie ma co się zastanawiać, napisz do dziewczyn i się poinformuj o tym fakcie.
OdpowiedzUsuńNeffisa83, zarejestrowałam się dzisiaj i znalazłam ten przycisk i jest jak mówisz - nie działa. Dodzwoniłam się dzisiaj do Obsługi Klienta (podaję nr tel gdyby ktoś był zainteresowany: 42 61-39-700), Pani powiedziała, że moje zgłoszenie zostało przyjęte i zdjęcie zostanie usunięte. Zgłosiłam też problem z tym przyciskiem, że nie działa.
Kobrii - ja nie używam starych zdjęć do konkursów, jak gdzieś biorę udział to z nowymi zdjęciami...
zoila - na pewno moje zdjęcia twarzy będą teraz lepiej zabezpieczone.
Co za tragedia ;/
OdpowiedzUsuńOjej... Ja jeszcze rozumiem jak ktoś kopiuje te fotki na własny użytek albo wkleja je na jakieś fora... Też kradzież, ale takiego trochę mniejszego kalibru... Ale żeby za pomocą pracy obcej osoby próbować coś wygrać! To mi się w głowie nie mieści... Zupełny brak wstydu i desperacja. Dobrze, że Twoja siostra to odkryła. Kto wie, czy taki proceder nie trwa już od dłuższego czasu w konkursach makijażowych Rossmanna...
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam tą galerię i nadal widzę tam Twoje zdjęcie, przykre, że organizatorzy nic z tym nie robią :(( Może faktycznie trzeba zgłosić to na Policję.
OdpowiedzUsuńAle bezczelność! Wspólczuje, ze przydarzyła Ci sie taka okropna sytuacja. Mnie też zadziwia ,że ktos potrafi sie posunac do czegos takiego:/:/:/
OdpowiedzUsuńUff, w końcu moje usunęli, Twojego już też nie widziałam.
OdpowiedzUsuńmimo wszystko powinien ktoś takie konkursy moderować. Nie wiem czy ja źle temat zrozumiałam. Ale chodzi chyba o makijaż jednej z 5 marek. A są tam zdj kobiet ze ślubu. Starszych pań.. ot tak. Albo zdj kilku osób w tym jednej zapewne z użytkowniczek, na której twarzy nic nie widać. Masakra jakaś... -.- albo to ja jakaś tępa jestem :D
OdpowiedzUsuńNeffisa83, tak, w końcu usunęli zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńIna89 - wiesz, to już nie mój problem, Jak organizatorzy dopuszczają do takich zdjęć to ich problem... Świadczy to tylko o ich poziomie,....
lady_flower123 - nie jest miłe zobaczyć swoje zdjęcie w jakimś konkursie w którym się nie bierze udziału...
OdpowiedzUsuńBella - pewnie takie rzeczy zdarzają się w wielu konkursach... niestety nie jesteśmy w stanie "Być wszędzie" dlatego trzeba uczulać wszystkich aby takie rzeczy zgłaszali, pytali się itp.
mama Stelli i Livii - na szczęście zostało już usunięte :)
kleopatre - niestety pazerność ludzka nie zna granic... dla kilku kosmetyków niektórzy nawet posunął się do kradzieży...
Jakbym dorwała na Twoim miejscu tego kogoś kto najzwyczajniej ukradł Twoje zdjęcie i umieścił w sieci to.. nie wiem co bym zrobiła, lepiej nie będę się wypowiadać, ani używać odpowiednich słow.. bo same wiecie o co chodzi.
OdpowiedzUsuńNie ogarniam jak można być tak bezczelnym i po prostu głupim..
słów brak.. czytałam o różnych numerach z 'zapożyczaniem'.. ale o czymś takim chyba pierwszy raz :/
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć jak cała sprawa się zakończyła? Tylko na usunięciu zdjęć czy też na zgłoszeniu policji?
OdpowiedzUsuń