Powiem szczerze, że do Inglota już dawno chciałam zajść i dokupić parę przydatnych rzeczy. Ale ciągle mi było nie po drodze. W mojej mieścinie salonu nie uświadczysz, jest w jednej drogerii troszkę cieni, ale to raczej stare już i przede wszystkim nie atrakcyjne cenowo. Dodatkowo niekoniecznie cienie inglotowskie mnie interesowały. Będąc w Łodzi, po metamorfozie, poszłyśmy się przejść z Agą po Manufakturze. Byłam tam pierwszy raz, także chciałam pooglądać ten "cud" ;) Nasze kroki skierowałyśmy ku Inglotowi. Aga bardzo mi pomogła w zakupach, doradziła mi pewne kosmetyki, za co dziękuję :) Ciekawe co się kryje w tych pudełeczkach ? :)
2. Duraline - kolejny produkt, który chciałam od dłuższego czasu. Do mieszania z cieniami sypkimi, przedłuża ich trwałość, sprawia, że makijaż staje się wodoodporny. Na razie próbowałam z kreskami i muszę przyznać, że wychodzą one świetnie i się nie rozmazują. Do tego łatwa aplikacja - czyżby duraline wyprze moje ukochane linery? :)
3. Baza pod cienie do powiek - miałam wziąć z Artdeco, ale w Inglocie pani mnie poinformowała, że mogę mieć tę bazę za prawie pół ceny. 20zł mnie kosztowała i jak tu jej nie brać. Na chwilę obecną ładnie rozsmarowuje się na powiece, cienie dobrze się jej trzymają. Będę dalej testować.
4. Cienie do powiek - skusiłam się na dwa odcienie - Matte 312 (jasna brzoskwinka) oraz Matte 326 (brąz). Oczywiście chciałam wziąć więcej, bo jakże by inaczej mogło być, ale tyle tego ostatnio kupiłam, że nie wiem kiedy wykończę. Jestem w fazie testów, nie jest źle.
5. Zestaw cieni do brwi w potrójnej paletce - zaczynając od najjaśniejszego odcienia jest tam #568, #569 oraz #567. Kolory były wybierane tak, aby pasowały w miarę do każdego typu urody, dla mnie najlepszy jest ten najciemniejszy. Dość dobrze nim się operuje, ładnie przyciemnia brwi.
6. Zestaw pomadek do ust w potrójnej paletce - wzięłam #03, #04, #66. Ale szczerze - kusiły wszystkie kolory :D Coś czuję, że jeszcze wezmę jaśniejsze odcienie, takie na codzień, bo pomadki ładnie się trzymają ust. A jeden wkład kosztuje 10zł, więc cenowo wychodzi dość korzystnie. Pani jeszcze chciała nas namówić na hiper kolorową kolekcję, ale gdzie ja wyskoczę np z niebieską pomadką? ;P
7. Konturówka do ust #63 - przyznam się, że nie mam ich za wiele, tzn w ogóle, bo raczej do makijażu ust rzadko kiedy się przykładam, ale chyba czas najwyższy popracować z korygowaniem konturu. Aga doradziła mi odcień dość neutralny, bliski naturalnemu kolorytowi ust.
Na koniec swatche:
Jestem zadowolona z zakupów. Niestety obawiam się, że na tych produktach się nie skończy ;) Chciałabym jeszcze kilka odcieni pomadek, pewnie cienie, zastawiam się nad korektorami - myślicie, że są dobre jakościowo? Może któraś z Was ma któryś z tych produktów i podzieli się opinią? Będę wdzięczna :)
Pozdrawiam :)
Podoba mi się wszystko szczególnie ta paletka ze szminkami, może sama się skuszę na taką następnym razem :)
OdpowiedzUsuńja na pewno wezmę jeszcze inne kolory :)
UsuńCienie z inglota są cudowne. Muszę spróbować innych rzeczy z ich oferty.
OdpowiedzUsuńja mam kilkanaście cieni Inglot, nie wszystkie są takiej samej jakości, ale większość daję radę :) inne produkty firmy właśnie teraz poznaję :)
Usuńcudowności :)
OdpowiedzUsuńja mam cienie, mam duralinkę oczywiście :D chociaż częściej maluję na krople do oczu lub płyn do soczewek ;)
mam kredki do ust, jedną jaśniutką zużyłam całą, a teraz mam taką malinowa i też super
tylko z pomadek sztyfcie nie byłam zadowolona, takich do palet u mnie nie ma :(
to muszę zapamiętać aby pomadek w sztyfcie nie brać :))
UsuńLubie klej Duo,cienie Inglota i lakiery ,a takze grzebyczek z igielkami do rozczesywania rzes-jest fenomenalny !!!
OdpowiedzUsuńduraline jakos nie polubilam,bazy pod coenie tez nie-ArtDeco jest dla mnie lepsza i podbija kolory cieni czego nie robi Inglot.Ach i nie polecam pedzli z Inglota..bardzo podobaja mi sie te pomadki z Inglota we wkladach i chetnie skusze sie na nie:)
ooooooooo:) o grzebyczku już gdzieś czytałam i też był polecany :) chyba się rozejrzę :) hmmm czyli w bazę złą inwestycję zrobiłam... :PP
UsuńZależy jakie korektory masz na myśli. Te w kredce są słabe. Te w pudełeczkach z kolei bardzo ciężkie i tłuste. Długo używałam wersji słoiczkowej, ale szczerze mówiąc nie byłam pod wrażeniem tego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńwidziałam korektory takie e formie wkładów jak pomadki czy cienie do brwi i tak chwilę się nad nimi zastanawiałam, bo dużo było odcieni :)
UsuńFajne zakupy :) sama chetnie wybralabym sie do inglota ale z kasa krucho :/
OdpowiedzUsuńu mnie też :) ale nieraz, raz na kilka miesięcy można sobie poszaleć (choć ja ostatnio to już za bardzo szaleję :PPP)
UsuńDuo jest niezastąpiony :-)
OdpowiedzUsuńdobrze to wiedzieć :)
Usuńświetne zakupy! mam klej DUO i jest świetny!
OdpowiedzUsuńczyli zrobiłam dobrą inwestycję :)))
UsuńWow, ale się obkupiłaś :D cień matowy 326 ekstra !! muszę go kupić przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńtroszkę poszalałam ;)
UsuńŚwietne zakupy, u mnie w mieście też nie ma Inglota;/
OdpowiedzUsuńdla mnie to i lepiej, że nie ma, bo bym chyba poszła z torbami :PP
Usuńzraziłam się do inglota... kiedyś jako nastolatka używałam ich cieni, były ok, ale lakierki dajmy na to straszne! podobno wiele zmieniło się w tym temacie i teraz na pewno inglota odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńlakierów nie próbowałam nigdy, jakoś mnie nie korciły :)))
UsuńFantastyczne zakupy - bardzo lubię Inglota, sama ostatnio kupiłam kilka cieni :)
OdpowiedzUsuńja miałam bazę,niestety po dłuższym czasie uzytkowania cienie na niej zanikają, sama się zdziwiłam. Cienie do brwi przepisuje kolorki i muszę kupic:)
OdpowiedzUsuńcienie do brwi są bardzo fajne :) Kurcze, szkoda że ta baza zapowiada się niezbyt fajna... :/
UsuńJa bardzo lubię inglota, mam trochę cieni i kilka pomadek :) Ostatnio dodawałam swatche tych we wkładach :)
OdpowiedzUsuńwidziałam te pomadki, bardzo fajnie się prezentowały na ustach :)))
UsuńSpoooooooro nowości, nono :) milego zuzywania, nie raz sie pewnie przydadza!
OdpowiedzUsuńna pewno się przydadzą :))
Usuńaaaaale zaaaakupy! zazdroszczę! <3 ja tak chodzę pojedynczo dokupuję jak mam potrzebę, ale to dlatego, że mam Inglotów w Warszawie zatrzęsienie ;D
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym brzoskwiniowym cieniu ^^
ta brzoskwinka ma bardzo ładny odcień :))
UsuńTa paletka do brwi mnie szczególnie zaciekawiła!:)
OdpowiedzUsuńFajne zdobycze.
OdpowiedzUsuńLubię takie kolory, jak wybrałaś.
cieszę się, że się podoba :)
UsuńRównież kupiłam bazę w tej cenie:)
OdpowiedzUsuńi jak się u Ciebie ona spisuje? :)
UsuńWow, ale zdobycze! zazdroszczę. Już nie mogę sie doczekać kiedy przyjadę do PL i odwiedzę Inglota ;)Mam chrapkę na Duraline:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej bazy pod cienie, wypróbowałam wiele baz, ale ciągle szukam swojego ideału. Daj znać jak się u Ciebie sprawuje :)
napewno dam znać jak się spisuje :)
UsuńJa po wielu latach wracam do Inglota :), używałam cieni tej firmy wiele lat temu zaraz po liceum a teraz do mnie wracają.... :) w mojej skromnej kolekcji mam dopiero 5 ale na nich na pewno nie skończy sie bo listę mam baaardzo długą :) obecnie posiadam 152,153,355,420,423. Na bazie z firmy Lumene wytrzymują w bardzo dobrym stanie ok.10 h więc to niezły wynik. Innych produktów nie stosowałam
OdpowiedzUsuńTa baza to największy bazowy bubel ever :(
OdpowiedzUsuń:/ ..kurczeee....
UsuńLubię duraline i duo, ale ich baza to była kompletna porażka ;) Cienie do brwi mnie zaciekawiły.
OdpowiedzUsuńheh... okazuje się, że ta baza ma same złe opinie... :/
UsuńZ tych super kolorowych nowych pomadek polecam Ci 97, wyróżnia się trwałością, pigmentacją i łatwością nadkładania :) Cienie Inglota są rewelacyjne, np. kultowy 428 ;)
OdpowiedzUsuńraczej kolorowe pomadki nie są mi potrzebne, bo na codzień takich nie noszę ;)
UsuńCienie z Inglota to mój kultowy kosmetyk.. Niestety moja paletka nie jest już tak czysta jak Twoja :(.. Ostatnio stałam się posiadaczką bazy pod cienie i jestem z niej mega zadowolona. Mam problem z opadającą powieką, cienie po 5 min znikały, albo się rozmazywały, a tu problem znikł. I puder brązujący- kilka odcieni w jednym. Pani zachwalała a dużo lepiej sprawdził mi się puder z KOBO. Trzecią moją nowością z Inglota jest lakier do paznokci, który testuję właśnie ;).. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. Tak więc z cieni i bazy powinnaś być zadowolona ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń