Na jakieś próby makijażowe mam ostatnio czas tylko w weekendy. Dzisiaj chciałam się troszkę pobawić i postawiłam na zabawy z kreską. W książce, którą ostatnio dostałam, był podobny mak, więc kierując się zdjęciami krok po kroku go wykonałam.
Całą powiekę pokryłam beżowym jasnym cieniem, pod łuk brwiowy dałam troszkę rozświetlenia, aby nie było zbyt płasko. Linerem w pisaku narysowałam kreskę, którą dość mocno wyciągnęłam na boki, następnie od wewnętrznego kącika pokryłam ją połyskującym fioletowo-granatowym cieniem, do tego rozświetlenie na dolnej powiece, sztuczne rzęsy. I to wszystko. Łatwo brzmi, gorzej z wykonaniem, bo ja jak zawsze mam problem, aby obie kreski były symetryczne ;) Na szczęście w końcu się udało i oto mogę przedstawić efekty mojej pracy ;)
Do makijażu użyłam następujących kosmetyków:
- podkład Rimmel Lasting Finish 100
- korektor pod oczy Meybelline Pure Cover Mineral #02
- puder sypki Paese transparentny
- puder sypki Paese transparentny
- bronzer Lancome Bamboo
- na policzkach róż Paese Słodka Morela
- baza pod cienie Paese
- cienie: beż EDM #Driftwood, biały rozświetlający cień EDM #Floating Feathers, Paese Światło Toskanii #901
- liner w pisaku Hean
- brwi podkreślone brązowym cieniem Paese Kaszmir #604
- tusz do rzęs Meybelline Colossal
- sztuczne rzęsy Baby Queen #516
- pomadka Paese Sexapil #11
* * * * * * * * * *
W tym makijażu użyłam sztucznych rzęs, które otrzymałam od sklepu kkcenterhk.com. Pytałam się Was niegdyś, które chciałybyście najpierw zobaczyć w akcji, bo dostałam 4 pudełka, większość z Was zażyczyła sobie, abym pokazała Baby Queen #516. Zatem od nich zaczynam.
Rzęsy dostałam w kartonowym różowym pudełku, jest ich 5 par. Każda sztuka przyklejona jest delikatnie do plastikowego "stoiska".
Same rzęsy wyglądają bardzo delikatnie, na przezroczystej żyłce przymocowane są kępki o różnej długości, na zewnątrz najdłuższe, wewnątrz najkrótsze. Są bardzo miękkie, elastyczne, dopasowują się do kształtu oka, wyglądają bardzo naturalnie, nawet już po wytuszowaniu. Nie miałam jakiś problemów z ich przyklejeniem, mam je na sobie od rana i w ogóle ich nie czuję, świetnie się wkomponowały w moje własne :)
To najlepsze sztuczne rzęsy jakie miałam do tej pory. Idealne do noszenia na dzień ale także na wieczory. Podpasują osobom, które wolą za pomocą sztucznych rzęs uzyskać bardziej naturalny efekt - brzmi to może dziwnie, ale same widzicie na zdjęciach, że tak wyglądają :) Do tego nie są aż tak drogie - za 5 par zapłacimy $13.
i jeszcze raz rzęsy w akcji:
Jak Wam się podoba taki makijaż? Lubicie proste a efektowne makijaże?
Pozdrawiam :)
pikneeee sa !!
OdpowiedzUsuńnooooooooooo :D
Usuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńja wreszcie zamówiłam kilka pędzelków i będę się uczyć krechy malować :D
a rzęsiska świetne :)
ja bez pędzelków krechy maluję ;) albo kredką albo linerem w pisaku :P no chyba że tak jak dzisiaj daję kolor z cienia, to wtedy jest potrzebny w miarę mały pędzelek i tyle ;))))
UsuńPrześliczną kreskę wyczarowałaś!! Mogłabyś zrobić zdjęcia krok po kroku z książki... ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje makijaże, tak super do Ciebie pasują, są takie..humm.... mogłabyś mnie malować co dzień ;)
A rzęsy, faktycznie świetnie się komponują w całości. Szukałam czegoś podobnego u nas, ale cenowo nie powiedziałabym że prezentują się zachęcająco.
Wiesz, w sumie w tej książce nie było zbyt wiele, 4 zdjęcia :) ważny jest kształt kreski, jak go się opanuje to jest ok :)
UsuńŁadna krecha i rzęsy super. Ale Twoje naturalne wyglądają jak sztuczne :)
OdpowiedzUsuńoj tam, do sztucznych to im daleko ;))
Usuńczęsto tym właśnie sposobem robiłam mega połyskujące brokatowe kreski...a właściwie nie brokatowe tylko osypane kryolanowym pyłkiem, do tego własnie sztuczne rzęsy i wygląda świetnie...bardzo mi się podoba ta Twoja wersja ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś też tak bawiłam się z brokatem :PPP dziękuję :*
UsuńTe rzęsy wyglądają strasznie naturalnie, ale przy tym kusząco! Na początku myślałam, że są to osobne kępki i nakładasz każdą z osobna ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;)
ojjj chyba bym się pochlastała, gdybym wpadła na pomysł nakładania kępek :PPP mało jestem cierpliwa ;)))))
Usuńgenialna kreska, a rzęsy wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńuwielbiam ten makijaz,wyglada swietnie!!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńBardzo podoba mi się kolor kreski!
OdpowiedzUsuńcieszę się :)))
UsuńTeż mam zawsze problem z zachowaniem symetrii kresek:)
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze dochodzą niesymetryczne brwi, które sprawiają wizualny konflikt, jak to ja nazywam :PPP i nawet jak kreski są symetryczne, to czasami dziwnie wyglądają na jednym oku, właśnie przez te brwi..:)
UsuńBardzo fajny kobiecy makijaż, choć nie jestem fanką sztucznych rzęs :)
OdpowiedzUsuńzawsze można poszaleć ze sztucznymi rzęsami :)
UsuńPiękna kreska!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPiękny! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i naturalnie wyglądają !
OdpowiedzUsuńA kreska bardzo ciekawa :D
śliczna kreska! świetne rzęsy! pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńjakie miłe słowa :))) dziękuję :)))
UsuńRzeczywiście, te sztuczne rzęsy wyglądają naturalnie, nie rzucają się tak w oczy ;)
OdpowiedzUsuńa mimo to fajnie podkreślają oko :))
UsuńCudownieee :))
OdpowiedzUsuń:)))))))))))
UsuńBardzo mi się podoba :) Piękna kreska i boskie rzęsy:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńidealna kreska <3
OdpowiedzUsuństarałam się :))
UsuńBez sztucznych też wyglądasz perfekcyjnie :) Ale te akurat uważam za świetne, wyglądają bardzo naturalnie :) A kreska śliczna- muszę wreszcie poćwiczyć robienie takich ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kreska! makijaż perfekcyjny! myślę że bez sztucznych rzęs efekt byłby podobny ;-) muszę powiedzieć że jesteś baaardzo ładna ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie,idealna kreska i jak rowniutko przyklejone rzeski! ja ostatnio mam z tym mega problem :D hehe
OdpowiedzUsuńa Twoje wlasne sa takie same,wiec i bez nich byloby tak samo slicznie!
swietne te rzesiorki...a makijaz bardzo ladny i wcale nie taki prosty bo taka ladna kreske nie tak latwo namalowac:)
OdpowiedzUsuńmakijaz jest ekstra;) a sztuczne rzesy wow!;)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam;))
Świetny makijaż! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie makijaże :) zajmują 5 minut a są efektowne :) ja też zamieściłam na swoim blogu podobny makijaż, oto link: http://mycreativemakeup.blogspot.com/2012/09/delikatny-dzienny-makijaz.html
OdpowiedzUsuńśliczne są te rzęsiska :D i kreseczka oczywiście również :DD
OdpowiedzUsuńRzęsy rzeczywiście świetne, bardzo naturalnie wyglądają na oku.:)No a Ty w tym makijażu wyglądasz bardzo uwodzicielsko.:)
OdpowiedzUsuńwyszło naprawdę fajnie:) zresztą uwielbiam wszelakie kreski na oku:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cieniowane kreski
OdpowiedzUsuńOczy coś pięknego :)
OdpowiedzUsuń