Niedawno w Rossmannie pojawiły się nowe cienie ich marki własnej Wibo. W internetach można o nich przeczytać wiele recenzji i dzisiaj chciałabym wtrącić swoje '5 groszy' ;)Zapraszam na recenzję cieni do powiek Silk Wear nr 1.
Zacznę od opakowania. Na pierwszy rzut oka plastik nie prezentuje się zbyt zachęcająco, szybko się rysuje, jednak jest mocny. Na odwrocie oprócz opisu kosmetyku jest też grafika przedstawiająca sposób nałożenia cieni. Można się tym kierować, jednak moim skromnym zdaniem brokatowa biel pod łukiem brwiowym nie będzie zbyt dobrze się prezentowała. Rozmieszczenie cieni wybrałabym inne.
Nie podoba mi się rozład cieni. Paski są bardzo wąskie i pobranie koloru średniej wielkości pędzlem jest już problematyczne. Fajnie to wgląda, jednak jest mało funkcjonalne.
Kolory w moim odczuciu są dobrze skomponowane. Czterema odcieniami można wykonać dobry makijaż. Jest średnio jasny brąz, grafit wpadający w fiolet, jasna brzoskwinia oraz biel. Pierwsze trzy kolory są matowe, jedynie biel jest błyszcząca, brokatowa, co jest świetnym urozmaiceniem makijażu. Lubię łączyć ze sobą różne wykończenia cieni. Pigmentacja jest średnia. Myślę, że taka paleta jest skierowana do osób, które w temacie makijażu są raczkujące bądź po prostu nie lubią mocnych i intensywnych kolorów. Tymi kolorami nie można sobie zrobić krzywdy. Są one delikatne, aplikacja nie sprawia żadnych trudności, ponieważ dobrze się rozprowadzają po powiece, dobrze rozcierają i ze sobą łączą. Mają jedwabistą konsystencję. Nie osypują się przy malowaniu, jednak ja z przyzwyczajenia zawsze strzepuję z pędzla nadmiar produktu. Trwałość jest bardzo dobra. Aż do wieczora z nimi nic się nie dzieje, nie zbierają się w załamaniach powieki, ani nie bledną.
Przygotowałam dla Was makijaż z użyciem tylko tych cieni. Wzdłuż linii rzęs nałożyłam grafiit, który bardzo dobrze połączył się z brązem w zewnętrznym kąciku. Na resztę powieki nałożyłam brzoskwinkę, która zlała się z kolorem cery. Wewnętrzne kąciki rozświetliłam błyszczącą bielą. Myślę, że takie nałożenie cieni dobrze podkreśla oczy.
Podsumowując, są to bardzo delikatne cienie, którymi szybko można wykonać dzienny makijaż oczu. Jeżeli lubicie taki efekt, nie szalejecie z kolorami i ich intensywnością, to myślę, że warto po nie sięgnąć. A nie są drogie, mają dobrą cenę, bowiem kosztują 8,50zł. Dostępne są w czterech wariantach kolorystycznych.
Co sądzicie o tych cieniach? Lubicie takie delikatne kolory?
Zachęcam Was do udziału :)
Pozdrawiam :)
Szkoda, że pihmentacja nie jest lepsza. Według mnie jest za słaba nawet na codzienny makijaż
OdpowiedzUsuńmyślę, że ta paletka cieni skierowana jest do osób, które wolą lekkie podkreślenie oczu, a takich jest naprawdę wiele :)
Usuńbardzo ładne te kolorki :) jeszcze ich nie miałam może w konkursie uda się zdobyć :)
OdpowiedzUsuńw takim razie trzymam kciuki :)
UsuńNawet nie wiedziałam, ze Wibo ma taką paletkę:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moje rozdanie:) http://bluebrush87.blogspot.com/2014/12/swiateczne-mini-rozdanie.html
niedawno się pojawiła w sklepach :)
Usuńtrochę taka podróba Astora Eye Artist, ale pigmentacja o wiele gorsza, więc nie skusiłabym się
OdpowiedzUsuńAstor miał paletkę z podobnie ułożonymi paseczkami i była mocniejsza pigmentacja.
UsuńKolory ładne ma ta paleta i dla początkujących na pewno będzie fajna :)
OdpowiedzUsuńmyślę, tak samo :)
UsuńJakoś nie przemawia do mnie ta paletka...
OdpowiedzUsuńto normalne :)
UsuńPo miniaturze byłam przekonana, że to cienie Maybelline ;) na ręce mnie nie przekonują, ale na oku wyglądają całkiem nieźle, chociaż sama wolę dużo mocniejszą pigmentację :)
OdpowiedzUsuńJa też wolę mocniejsze makijaże, jednak w tygodniu rano przed pracą albo nie maluję oczu, albo właśnie sięgam po delikatne kolory :) Wolę pospać te 15 min dłużej ;)))
UsuńJa mam wersję kolorystyczną z fioletem, ale jakoś tak średnio polubiłam te cienie, fioletowi tylko wybaczam za jego piękny kolor (głównie w opakowaniu;)) :)
OdpowiedzUsuńidealny fiolet ciężko znaleźć :)
UsuńDokładnie, a tamten jest jeszcze taki zgaszony, bardzo ładny :)
UsuńKupiłam na prezent dla mojej siostrzenicy :) Dla nastolatki mogą być :) mam tą wersje ze złotym cieniem.
OdpowiedzUsuńna pewno prezent się spodoba :)
UsuńBardzo ładna paletka, fajna do codziennego makijażu :)
OdpowiedzUsuńi raczej tylko w tego typu makijażach się sprawdzi :)
Usuńtrochę słabo wypadają :(
OdpowiedzUsuńpigmentacja nie powala, ale łatwo się nimi operuje :)
Usuńcodzienny makijaż właśnie taki delikatny ;)
OdpowiedzUsuńrozejrze się za nia ;)
tymi cieniami krzywdy sobie nie zrobisz :)
UsuńNaprawdę ładne kolory ale pigmentacja beznadziejna
OdpowiedzUsuń