czwartek, 11 grudnia 2014

Cienie WIBO Silk Wear Warto?

Niedawno w Rossmannie pojawiły się nowe cienie ich marki własnej Wibo. W internetach można o nich przeczytać wiele recenzji i dzisiaj chciałabym wtrącić swoje '5 groszy' ;)Zapraszam na recenzję cieni do powiek Silk Wear nr 1.


Zacznę od opakowania. Na pierwszy rzut oka plastik nie prezentuje się zbyt zachęcająco, szybko się rysuje, jednak jest mocny. Na odwrocie oprócz opisu kosmetyku jest też grafika przedstawiająca sposób nałożenia cieni. Można się tym kierować, jednak moim skromnym zdaniem brokatowa biel pod łukiem brwiowym nie będzie zbyt dobrze się prezentowała. Rozmieszczenie cieni wybrałabym inne.
 Nie podoba mi się rozład cieni. Paski są bardzo wąskie i pobranie koloru średniej wielkości pędzlem jest już problematyczne. Fajnie to wgląda, jednak jest mało funkcjonalne. 



Kolory w moim odczuciu są dobrze skomponowane. Czterema odcieniami można wykonać dobry makijaż. Jest średnio jasny brąz, grafit wpadający w fiolet, jasna brzoskwinia oraz biel. Pierwsze trzy kolory są matowe, jedynie biel jest błyszcząca, brokatowa, co jest świetnym urozmaiceniem makijażu. Lubię łączyć ze sobą różne wykończenia cieni. Pigmentacja jest średnia. Myślę, że taka paleta jest skierowana do osób, które w temacie makijażu są raczkujące bądź po prostu nie lubią mocnych i intensywnych kolorów. Tymi kolorami nie można sobie zrobić krzywdy. Są one delikatne, aplikacja nie sprawia żadnych trudności, ponieważ dobrze się rozprowadzają po powiece, dobrze rozcierają i ze sobą łączą. Mają jedwabistą konsystencję. Nie osypują się przy malowaniu, jednak ja z przyzwyczajenia zawsze strzepuję z pędzla nadmiar produktu. Trwałość jest bardzo dobra. Aż do wieczora z nimi nic się nie dzieje, nie zbierają się w załamaniach powieki, ani nie bledną.


Przygotowałam dla Was makijaż z użyciem tylko tych cieni. Wzdłuż linii rzęs nałożyłam grafiit, który bardzo dobrze połączył się z brązem w zewnętrznym kąciku. Na resztę powieki nałożyłam brzoskwinkę, która zlała się z kolorem cery. Wewnętrzne kąciki rozświetliłam błyszczącą bielą. Myślę, że takie nałożenie cieni dobrze podkreśla oczy. 


Podsumowując, są to bardzo delikatne cienie, którymi szybko można wykonać dzienny makijaż oczu. Jeżeli lubicie taki efekt, nie szalejecie z kolorami i ich intensywnością, to myślę, że warto po nie sięgnąć. A nie są drogie, mają dobrą cenę, bowiem kosztują 8,50zł. Dostępne są w czterech wariantach kolorystycznych.

Co sądzicie  o tych cieniach? Lubicie takie delikatne kolory?

Na blogu oraz na FB jest konkurs, gdzie można wygrać zestaw kosmetyków Wibo.
 Zachęcam Was do udziału :)

Pozdrawiam :)

26 komentarzy:

  1. Szkoda, że pihmentacja nie jest lepsza. Według mnie jest za słaba nawet na codzienny makijaż

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że ta paletka cieni skierowana jest do osób, które wolą lekkie podkreślenie oczu, a takich jest naprawdę wiele :)

      Usuń
  2. bardzo ładne te kolorki :) jeszcze ich nie miałam może w konkursie uda się zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie wiedziałam, ze Wibo ma taką paletkę:)
    Zapraszam Cię na moje rozdanie:) http://bluebrush87.blogspot.com/2014/12/swiateczne-mini-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  4. trochę taka podróba Astora Eye Artist, ale pigmentacja o wiele gorsza, więc nie skusiłabym się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Astor miał paletkę z podobnie ułożonymi paseczkami i była mocniejsza pigmentacja.

      Usuń
  5. Kolory ładne ma ta paleta i dla początkujących na pewno będzie fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś nie przemawia do mnie ta paletka...

    OdpowiedzUsuń
  7. Po miniaturze byłam przekonana, że to cienie Maybelline ;) na ręce mnie nie przekonują, ale na oku wyglądają całkiem nieźle, chociaż sama wolę dużo mocniejszą pigmentację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wolę mocniejsze makijaże, jednak w tygodniu rano przed pracą albo nie maluję oczu, albo właśnie sięgam po delikatne kolory :) Wolę pospać te 15 min dłużej ;)))

      Usuń
  8. Ja mam wersję kolorystyczną z fioletem, ale jakoś tak średnio polubiłam te cienie, fioletowi tylko wybaczam za jego piękny kolor (głównie w opakowaniu;)) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idealny fiolet ciężko znaleźć :)

      Usuń
    2. Dokładnie, a tamten jest jeszcze taki zgaszony, bardzo ładny :)

      Usuń
  9. Kupiłam na prezent dla mojej siostrzenicy :) Dla nastolatki mogą być :) mam tą wersje ze złotym cieniem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładna paletka, fajna do codziennego makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i raczej tylko w tego typu makijażach się sprawdzi :)

      Usuń
  11. trochę słabo wypadają :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pigmentacja nie powala, ale łatwo się nimi operuje :)

      Usuń
  12. codzienny makijaż właśnie taki delikatny ;)
    rozejrze się za nia ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę ładne kolory ale pigmentacja beznadziejna

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia