My Secret Whitening Anti-Yellow Nail Care

Jakiś czas temu miałam problem z łamiącymi się paznokciami. Ciężko było mi je zapuścić na zadowalającą długość. Sięgnęłam po dość ciekawą odżywkę My Secret Whitening Anti-Yellow Nail Care, która może mieć wiele zastosowań.

Preparat wybielający, który ukrywa żółtą płytkę paznokci. Maskuje również niedoskonałości i przebarwienia, zapewniając naturalne wykończenie. Witaminy i sole mineralne pochodzenia morskiego przywracają optymalną kondycję paznokci. Pojemność 10ml, Cena 7,99zł

Odżywka przeznaczona jest przede wszystkim do  walki z żółtą płytką paznokcia. Osoby, które często je malują na pewno orientują się w temacie. U mnie aż tak duży problem nie występuje, jednak od czasu do czasu widzę pewne zażółcenia. Oprócz tego, preparat poprawia kondycję paznokci. U mnie poradził sobie z ich nadmierną łamliwością oraz rozdwajaniem. Każda z nas chce mieć zdrowo wyglądające pazurki. 

Preparat można stosować jako bazę pod kolorowy lakier albo solo. Ja często wybieram drugą opcję. Gdy nie mam pomysłu na kolor, lub nie mogę z nim zbytnio poszaleć, to sięgam właśnie po Whitening Anti-Yellow Nail Care. Dzięki niemu paznokcie wyglądają zdrowo, klasycznie, pasują do każdej okazji oraz stroju. W buteleczce preparat ma jasnomleczny kolor, jednak można zauważyć delikatny różowo-fioletowy shimmer. Konsystencja odżywki jest średnio rzadka, jednak trzyma się płytki paznokcia i nie rozlewa się po skórkach. Bardzo szybko schnie, co jest u mnie dużym plusem. Wielokrotnie sprawdził się w ekstremalnych warunkach, gdzie miałam mało czasu na manicure.

Jedna warstwa preparatu jest wręcz transparentna. Wyrównuje koloryt i nadaje paznokciom ładny połysk. Widoczne są jednak małe ubytki w formie białych plamek.

Po drugiej warstwie kolor jest już bardziej ujednolicony, mleczny z lekką różową poświatą. Tę wersję wybieram najczęściej. 

Przy trzeciej warstwie kolor jest w 80% kryjący. Kremowy mleczny odcień wygląda na paznokciach bardzo elegancko. Przy mniejszym natężeniu światła widoczna jest różowo-fioletowa poświata.

Myślę, że lakier sprawdzi się u osób, które mają problemy z zażółceniem paznokci. Dobrze też się spisze przy delikatnych french'ach. Przy okazji zadba o kondycję paznokci i poradzi sobie z ich łamliwością. Polecam!

Pozdrawiam :)