Hej
Dzisiaj kolejny z lakierów Pierre Arthes Cosmetics - tym razem w kolorze stalowo-niebieskim, #J04.
Muszę przyznać, że kolor bardzo mi się spodobał, jest dość nietypowy, wykończenie metaliczne. Lakier jest dobrze napigmentowany, już jedna warstwa ładnie kryje. Pędzel prosty, łatwo nim się manewruje, nie pozostawia smug. Nie jest za gęsty, ale też nie jest za rzadki - konsystencję ma w sam raz :)
Polecam :)
Pozdrawiam :)
jakoś te perłowe formuły do mnie nie przemawiaja
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek ja uwielbiam perlowe lakiery:-))**
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńniebieski pył :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii bardziej wpadły mi w oko inne kolorki :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
OdpowiedzUsuńZ Pierre Arthes mam jeszcze jeden kolorek, także bardzo ładny - szmaragdowy czy jakoś tak ;) Pewnie niedługo pokażę :)
Uwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńInteresujący, chociaż nie w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńkolor świetny, kurcze ale najpierw muszę wykończyć lakiery które mam
OdpowiedzUsuńhttp://amedallion.blogspot.com/
zgadzam się, kolor boski! Taki nieco grafitowy, z podbiciem czasem granatu czasem nawet fioletu.
OdpowiedzUsuńAA, to nie jest lakier perłowy jak ktoś w komentarzach napisał ;)daje drobinkowe metaliczne wykończenie