wtorek, 3 lipca 2012

Neonowe wariacje ;)

Hej :)

Ostatnio miałam dylemat z wyborem cieni Paese Alkemika z linii Kaszmir Neon i zapytałam się Was o radę :) Ostatecznie po kilkugodzinnych przemyśleniach, przeglądaniu swoich cieni, zakupiłam cztery kolory: żółty #662, pomarańczowy #663, jasno niebieski #660 oraz ciemny odcień granatowo-fioletowy #661. Wstępnie mogę o nich powiedzieć, że są mega napigmentowane, jednak muszę jeszcze nauczyć się je obsługiwać ;)

Dzisiaj troszkę się nimi pobawiłam i wykonałam makijaż z ich użyciem. Nawet, nawet mi coś wyszło ;) Kolory są dość neonowe, mimo że na moich oczach już wiele kolorów było, nie odważyłam się wyjść tak pomalowana do sklepu :D Same zobaczcie ;)

Użyte kosmetyki:
- podkład Rimmel Lasting Finish #102
- korektor pod oczy Meybelline Pure Cover Mineral #02
- puder sypki Paese transparentny
- bronzer Lancome Bamboo
- róż Paese #36
- baza pod cienie Paese (jakaś nowość, w fazie testów)
- cienie Paese Alkemika Kaszmir Neon #662, #663, #661, na dolnej powiece przy wewnętrznym kąciku odrobina  #660; Inglot - zieleń vertigo #59, biały Paese Kaszmir #601
 - brwi podkreślone cieniem Paese Kaszmir #604
- czarny liner Pierre Arthes
- czarna kredka Pierre Arthes
                                                                                                        - tusz do rzęs Meybelline Colossal
                                                                                                        - pomadka Avon






Mam już kilka innych pomysłów na kolorowe makijaże z użyciem takich neonów, zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

Pozdrawiam :)

30 komentarzy:

  1. Podoba mi się to połączenie kolorystyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba:)A ja bym tak wyszła do sklepu, gdybym umiała się tak pomalować;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w rzeczywistości te kolorki były bardziej intensywne :P nie wiem, jakoś tak zbyt dobrze się w tym makijażu nie czułam, więc żółty i pomarańcz przykryłam bardziej stonowanym kolorkiem :P

      Usuń
  3. Ślicznie! :) bardzo wakacyjnie i nawet jak najbardziej imprezowo aczkolwiek delikatnie i nienagannie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. makijaż jest śliczny więc tym bardziej dziwi mnie ze nie odwazylabys sie w nim wyjsc do sklepu. Kolorki wyglądają super na oczach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym tam spokojnie w nim śmigała do sklepu ;) Pięknie ci wyszedł, a i kolorki wspaniale... Kocham maty!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. dooooobrze Ci w kolorach takich :D chce wiecej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaa :D pewnie coś się jeszcze baaardzo kolorowego pojawi ;)

      Usuń
  7. CAły czas kuszą mnie te cienie. :) Może jakaś głębsza recenzja? Przepiękne oczka! Ten pomarańczowy mnie uwiódł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak je dobrze przetestuję to na pewno napiszę o nich parę słów. Maty nie są zbyt łatwe w obsłudze, więc na razie się poznajemy ;)

      Usuń
  8. Bardzo podoba mi się to przejście z żółci do pomarańczu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochaniutka, a wielka szkoda ze sie nie odwazylas bo w takich koloraw wygladasz olsniewajaco! powaznie :) Roztarcie mogloby byc odrobine mocniejsze, ale w wydaniu "cala buzka" - mniam mniam :]
    hihi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa :** ten niebieski mogłam bardziej rozetrzeć, ale bałam się, że kolor zniknie ;)

      Usuń
  10. piękno połączenie, dopiero teraz zauważyłam, że masz zielone oczy :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia