Sezon na śluby trwa. Chciałabym Wam pokazać 3 ślubne makijaże, które kiedyśtam wykonałam na sobie ;)
Pierwszy z nich, to przydymiona śliwka, który w 2009 roku wykonałam na zlecenie wizaz.pl Opis jak go wykonać i jakich kosmetyków użyć znajduje się TUTAJ
BTW, chyba muszę wrócić do tuszu MF;)
W tym makijażu użyłam takich kosmetyków:
TWARZ: baza silikonowa Soraya, podkład Rouge Bunny Rouge, kamuflaż ArtDeco, korektor HR, puder Inglot, na policzki Lancome Bamboo oraz mozaika rozświetlająca Avon, Fixer Kryolan
OCZY: baza Kryolan, cienie Inglot, Mac, czarna kredka Shiseido, tusz MF
USTA: błyszczyk Avon
Miesiąc później miałam zdjęcia w plenerze - niestety cały październik padało i słonko pokazało się dopiero na początku listopada. Wykonałam inny makijaż niż ten co miałam na ślubie, postawiłam na brązy.
Użyłam następujących kosmetyków:
TWARZ: baza silikonowa Soraya, podkład Rouge Bunny Rouge, kamuflaż ArtDeco, korektor HR, puder Inglot, na policzki Lancome Bamboo oraz mozaika rozświetlająca Avon, Fixer Kryolan
OCZY: baza Kryolan, cienie Inglot, Rimmel, Avon, czarna kredka Shiseido, tusz MF
USTA: błyszczyk Loreal
To by było na tyle ;)
Pozdrawiam ;)
tez sie sama do swojego slubu malowalam . makijaze na zdjeciach bardzo mi sie podnaja! :)
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne makijaże, szczególnie ten pierwszy! :)
OdpowiedzUsuńJaki to tusz dokładnie był? :D Bo ja nadal szukam... :(
OdpowiedzUsuńI świetnie! Bardzo mi się podobają Twoje propozycje. Szczególnie, że strasznie nie podoba mi się ten dziwny wszechobecny trend na robienie makijaży ślubnych w typie ultralekkich pasteli z nutą fioletu - prawda jest taka, że większość kobiet wygląda w takich barwach blado, trupio, a biała suknia jeszcze ten efekt pogłębia. Twoje propozycje podobają mi się dlatego, że użyłaś zdecydowanych barw i nie bałaś się mocniej zaakcentować oka czarną kreską. Najbardziej jednak podoba mi się ostatni świetlisty makijaż - świetny w plenerze!
OdpowiedzUsuńdwa pierwsze są boskie! idealnie pasują brunetce :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta śliwka uwielbiam te kolory! Też się sama malowałam, niestety podkład Vichy Dermablend u mnie nie sprostał i na zdjęciach się świeciłam :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sylwia
www.scoobyciasteczka.blogspot.com
Cieszę się, że się podoba :) Nie wyobrażałam siebie w pastelowych kolorach, u mnie oczy są przeważnie podkreślone, co pewnie już zauważyłyście ;)Dlaczego miałoby być inaczej na ślubie ;)
OdpowiedzUsuńSiulka, tusz to Max Factor 2000 Calorie :)
Rewelacja kazdy z nich mi sie podoba:D jak to dobrze umiec sie malować i mogłas zrobić to po swojemu:)
OdpowiedzUsuńJa również sama się malowałam do ślubu, najlepiej w końcu wiem, w czym dobrze się czuję, w czym dobrze wyglądam :-) W pierwszym makijażu rzęsy wyszły BOSKIE!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądałaś, makijaże cudowne wszystkie, ale najpiękniejsze na tych zdjęciach są szczere uśmiechy :)
OdpowiedzUsuńwe wszystkich ci ładnie, ale najbardziej podoba mi się pierwszy makijaż :)
OdpowiedzUsuńczasami nie warto ufać paniom malarkom, bo mają umiar kosmetyczny równy malarzom pokojowym!
SUPER :D Tak to bym mogła do ślubu też iść :P Zwłaszcza jakbyś mi rzęsy pożyczyła!!
OdpowiedzUsuńcudowny fiolet!;)
OdpowiedzUsuńPrzydymiona śliwka super. Podoba mi się, że nie są takie mdłe jak to zwykle pannom młody robią. Jakby czarna kredka czy cień były zakazane:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie wygląda super, ale... Kurczę, no on mnie nadal nie przekonuje, chociaż teraz użyłam innego i już w ogóle stwierdziłam, że chyba nie znajdę tuszu dla siebie... Niby MF dobrze wygląda na rzęsach - są zdjęcia u mnie, bo robiłam jego recenzję, ale mimo wszystko... Dalej szukam w takim razie :D
OdpowiedzUsuńJa mam ślub w sierpniu i własnie szukam jakiejś inspiracji:)i chyba właśnie ją znalazłam:0)
OdpowiedzUsuńsliweczka przesliczna ;) i widzę, ze nie tylko ja lubie wizaz.pl :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania
zapraszam również do mnie :) http://marieanne-makeup.blogspot.com/
Dzięki :*
OdpowiedzUsuńIdalio, no właśnie ;) Same najlepiej wiemy w czym dobrze się czujemy ;)
Ada, haha, nieźle napisałaś ;) Ale racja, tą panią co wybrałam to niby najlepsza u mnie w mieście jest, salon pełen dyplomów itp, a okazało się że tak nie zabardzo sobie radzie :)
Dee, a kiedy ślub? :P
Kokosowa Panno, ja siebie nie wyobrażałam w lajtowym makijażu :)
Siulka, a próbowałaś Masterpiece Max, też jest fajnym tuszem :)
Wonder Woman, cieszę się że zainspirowałam ;)
Anno Mario, tutaj wiele osób luuuubi wizaz.pl ;))))
Piękny makijaż:) jak będę brała ślub to chętnie zaczerpię tutaj inspiracji:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.good-for-you.blog.pl
świetny makeup :)
OdpowiedzUsuńHeh, ślub w bliżej (ani nawet dalej) nieokreślonej przyszłości :P
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię :P
http://greatdee85.blogspot.com/2011/05/top-10-award-tag.html
piękne makijaże:*
OdpowiedzUsuńi ja cię otagowałam
http://basia8212.blogspot.com/2011/05/top-10-award-tag.html