wtorek, 12 lutego 2013

Paczka z kosmetykami Pat & Rub

Hej
W poprzednim tygodniu pisałam Wam, że czekam na paczkę z kosmetykami Pat&Rub, które sama dla siebie sprawiłam - taki impuls rozpieszczania mi się włączył przez chwilę ;) Wszystko byłoby ładnie i pięknie, gdyby nie wiele przeciwności, które stały na drodze. Na paczkę czekałam miesiąc od zamówienia. :( Kupowałam na merlin.pl bo miałam do tego sklepu bony do wykorzystania i stwierdzam, że raczej już tam zakupów nie zrobię. Nie zabezpieczają w ogóle paczek.. Za pierwszym razem, tonik był otworzony i wszystko pływało, musiałam składać reklamację. Kolejna paczka - tak samo niezabezpieczona. Mogła być powtórka z rozrywki... najwidoczniej ich tam to nie obchodzi.. Z Biurem Obsługi kontakt był dobry i miły, choć niezbyt szybko odpowiadali.

Początkowo zamówiłam dla siebie tonik (wcześniej miałam płyn micelarny ale tonik ma od niego lepszy skład) oraz serum ekoAmpułkę 4 do cery trądzikowej. A dla dzieciaka Szampon i płyn do kąpieli. Ostatecznie otrzymałam tylko tonik i serum, bo szamponu już później na stanie nie było i nie miałam ochoty czekać kolejnych 14 dni, aby mogli poszukać produktu u dostawców, więc wybrałam opcję dostawy tylko tych kosmetyków, które mieli na stanie.


Od kilku dni używam tych rzeczy i jak na razie nic się nie dzieje, tzn nie ma polepszenia w stanie mojej cery. Czasami się zastanawiam, czy w ogóle cokolwiek na mnie zadziała? Ale nie poddaję się, używam dalej. Pewnie za jakiś czas napiszę o toniku i serum kilka słów :)

A może któraś z Was miała do czynienia z tymi produktami? Przyznawać się :D


Pozdrawiam :)


34 komentarze:

  1. te ekoAmpułki mnie ciekawią
    muszę się zagłębić w temat, sporo dziewczyn je polecało
    oby i u Ciebie zadziałały ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też duzo o nich czytałam, ponoć ekoampułka 1 jest niezła :)

      Usuń
  2. No to nieciekawie postępują...

    OdpowiedzUsuń
  3. wiec na pewno nic od nich nie kupie skoro tak 'zabezpieczaja' , a wlasciwie wcale tego nie robia...nieladnie z ich strony :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Współczuję przygód :/
    Ja z tej firmy dostałam (na szczęście nie kupiłam) miniaturę masła do ciała i jakoś nie nie zachwyciło, zwykły krem ot tyle :/
    Mam nadzieję, że Twoje kosmetyki się sprawdzą, bynajmniej ja na pewno nic nie kupię z tej firmy chyba, że naprawdę coś będzie chwalone wszem i wobec :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słabo, że nie przykładają uwagi do zabezpieczania paczek. To źle o nich świadczy, bez względu na to jak mili są... No ale najważniejsze, że masz już wszystko w rękach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po prostu pakują w kopertę bąbelkową i kartonik. Zamknięcia kosmetyków w żaden sposób nie są zabezpieczane.

      Usuń
  6. Nie używałam, ale zazdroszczę testowania ;) i czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja dostałam na ostatnim spotkaniu blogerek olejek do ciała żurawinowy (swoją drogą cudowny) i żel pod prysznic ( bardzo fajny ale ze względu na cenę odpowiedni do zakupu od czasu do czasu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja do tej pory używałam płynu micelarnego i peelingu do ust :) były fajne dlatego zdecydowałam się na zakup kolejnych.

      Usuń
  8. Mam ekoampułkę nr 1 i bardzo mi służy :) Toniku nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że u mnie też się sprawdzi :)

      Usuń
  9. No weź... po co Tobie takie rzeczy? w sensie antytrądzikowe, jak Ty masz taką piękną buźkę... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. własnie że nie mam :( tona podkładu, dobre oświetlenie i cera wygląda na ładną. W rzeczywistości mam dużo pryszczyków i blizn potrądzikowych :(

      Usuń
  10. ja posiadam ekoampułkę 1 i 2 obie są rewelacyjne tylko te 2 ma nieprzyjemny zapcha :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to super że się sprawdzają produkty u Ciebie :)

      Usuń
  11. W takim razie życzę Ci jak najlepszych wyników testowania! Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że tak będzie :P dziękuję :)

      Usuń
  12. Nie miałam jeszcze żadnego Rusinowego kosmetyku pełnowymiarowego, ciągle waham się ze złożeniem zamówienia przez te ceny ;) Czekam na relację po, o ampułkach słyszałam wiele dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny prezent sobie sprawiłaś :)

    Ja na Merlin zamawiam od czasu do czasu i nigdy nie miałam takich przygód. Ale dobrze wiedzieć, że różnie może się zdarzyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja raczej już tam nic nie zamówię, no chyba że jakaś książkę, która nie potrzebuje dodatkowych zabezpieczeń :)

      Usuń
  14. Też chcę wypróbować ekoampułkę, tyle że nawilżającą. Jestem ciekawa recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  15. podobno ta ekoampułka jest świetna...czekam na recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja ostatnio w Merlinie też zamawiałam, czekałam na przesyłkę 2 tygodnie i też ją zrealizowali bez kilku produktów :/ Była zabezpieczona bardzo dobrze.
    Miałam płyn micelarny z P&R, byłam z niego bardzo zadowolona. Niedawno wykończyłam drugą butelkę i już mi go brakuje. Świetnie oczyszczał i wyciszał buzię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też miałam płyn micelarny i bardzo mi służył :) Miałam go wziąć, ale tonik ma lepszy skład, dlatego trafił do koszyka :)

      Usuń
  17. Czasami tak się zdarza...z tymi przesyłkami ale nie można skreślać jeszcze na starcie i nie zrażać się od razu:) ciekawe jak kosmetyki się u Ciebie sprawdzą tylko jak wiesz trzeba dużo czasu aby je dokładnie sprawdzić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście jest wiele różnych sklepów i można robić zakupy tam, gdzie jest wszystko ok. Jestem cierpliwa, ale po prostu unikam miejsc, gdzie coś jest nie tak. I wiem, że kosmetyki do pielęgnacji potrzebują czasu, aby mogły zacząć działać na skórę. ;)

      Usuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia