Dawno na blogu nie było postów paznokciowych. Niestety dwa miesiące temu jeden z paznokci tak niefortunnie mi się złamał, że musiałam wszystkie skrócić do zera. W końcu urosły tak, jak lubię. Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości nie przytrafi mi się nic podobnego, ponieważ moja kolekcja lakierów rozrosła się niesamowicie dzięki markom Sensique oraz My Secret.
Przez ten cały czas, jak czekałam aż paznokcie urosną, oczywiście je malowałam. Mam Wam do pokazania kilka naprawdę fajnych kolorów, które na mnie zrobiły wrażenie. Może uda mi się wykonać jakieś zdobienie? Jednak na tę chwilę muszę popracować nad zdjęciami, odzwyczaiłam się od ich robienia i nie do końca podobają mi się ujęcia. Niestety inne nie wychodzą, ale będę nadal ćwiczyć nad tym, aby odbiór zdjęć był dla Waszego oka milszy.
Na pierwszy ogień idzie przepiękny shimmerowy fiolet od Sensique 193 Heather. Kolor jest głęboki, ciemny z milionem brokatowych drobinek, które pięknie się mienią. Dzięki temu kolor jest naprawdę trwały, noszę go przez conajmniej pięć dni, potem zmieniam, na inny, wracam, zmieniam... :) Jest tak piękny, że już wiele osób pytało się, co to za lakier. Jest też druga strona medalu - trochę uciążliwe jest jego zmywanie, jednak na szczęście nie aż tak straszne jak zmywanie brokatów. Do pełnego krycia nałożyłam dwie warstwy i myślę, że jest to optymalna ilość. I przede wszystkim szybko schnie.
Firma ostatnio zmieniła opakowania i przyznam, że ta wersja mi się bardziej podoba. Pędzelek jest zgrabny, włosie nie jest rozczapierzone, więc sama aplikacja nie sprawia trudności. Lakier można znaleźć w Drogeriach Natura, kosztuje 6,99zł
Co sądzicie o takim kolorze?
Pozdrawiam :)
Uroczy kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolor jest mega! :) Uwielbiam fiolety, mogę to powtarzać z 1000 razy.
OdpowiedzUsuńO tak. Fiolet to też mój ulubiony kolor :)
UsuńPięknie się mieni ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) Idealny kolor na jesień :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień:) W ogóle mam ogromną słabość do fioletów.
OdpowiedzUsuńPS Mam sporą kolekcję nowych lakierów, co najmniej 20, ale nie wiem, kiedy je pokażę, ponieważ moje paznokcie łamią się na potęgę.
W pełni Ciebie rozumiem. Ja musiałam dość długo czekać aż mi podrosną. Teraz chcę jak najwięcej pokazać lakierów, ponieważ znając moje szczęście, zaraz któryś paznokieć się złamie ;-)
UsuńŚlicznie wygląda, uwielbiam takie kolory na jesień :)
OdpowiedzUsuńGłębokie fiolety idealnie wtedy pasują :-)
Usuńidealny kolorek :))
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie, bardzo mi się podobają ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor.Też jesienią preferuję fiolety.
OdpowiedzUsuńGenialny kolor :)
OdpowiedzUsuń