Hej :)
No właśnie, wczoraj po pracy skoczyłam szybko tylko po jakieś zakupy spożywcze :) I się nie udało, bo wróciłam do domu ze skarbami :D
Najpierw udałam się do Biedronki, która jest nieopodal mojego miejsca pracy. Nie lubię tam chodzić, bo denerwuje mnie, że nie można płacić kartą tylko gotówką, więc rzadko tam bywam. Ale że sklep był niedaleko, siakąś gotówkę miałam w portfelu, to i poszłam. No i to był błąd :PPP Akurat trafiłam na promocję "Piękno dla rodziny". Całą ofertę możecie znaleźć w ich gazetce, na przykład TUTAJ. Kusiło mnie kilka rzeczy, ale zdecydowałam się na szampon do włosów suchych i zniszczonych firmy Revlon. Pojemność to 650ml, zapłaciłam za niego aż 10.99zł :PPP W sumie nie wiedziałam, że Revlon produkuje szampony i że można coś takiego spotkać w Biedronie. Albo to tylko ściama i to nie ten Revlon, o którym myślę :P
Drugim produktem z Biedronki jest Płyn micelarny firmy Eveline za 4,49zł. Nie wiem czemu akurat go wzięłam, bo zapas płynów micelarnych mam, więc i tak z 2 miesiące będzie czekał na swoją kolej. Chyba skusiła mnie cena :) mam nadzieję, że ten płyn będzie przyzwoity :)
Obok tejże kuszącej Biedronki jest Drogeria Aster :) Wczoraj byłam tam drugi raz, mimo że otworzyli ją z rok temu :) Miałam tylko się przejść i zobaczyć co tam ciekawego jest... :) I co ? i jest dużo interesujących rzeczy, przede wszystkim szafa Essence wypełniona łakociami :) Nigdy wcześniej u mnie w mieście nie widziałam produktów tej firmy, co za tym idzie, nie miałam przyjemności bądź nieprzyjemności ich stosować. A naczytałam się wiele dobrego, więc postanowiłam coś wziąć na spróbowanie :) Kusiło wieleeee rzeczy, ale wybrałam dwa lakiery: Nude Glam #05 cafe ole oraz Colour & Go #121 gold fever :D:D:D Oba lakiery były po 6.99zł
Zawsze mi się marzył jakiś nudziak, mam go dzisiaj na pazurkach, nawet fajnie wygląda :)) No i złoty brokacik będzie świetnym urozmaiceniem manicure :PPP W ręce miałam jeszcze kilka innych rzeczy :) oczywiście kusiło kilka innych kolorków lakieru, ale i linery w żelu, kredki do oczu :) Coś czuję, że będę tam stałym bywalcem, bo jak na razie to jestem zadowolona :)
Czekam na Wasze opinie na temat wyżej wymienionych rzeczy :) miałyście, używałyście, coś kupiłyście z biedronki? I taka do Was prośba, możecie coś fajnego i sprawdzonego polecić z Essence? Co warto mieć, a co omijać szerokim łukiem? :) Czy kredki i liner w żelu są warte uwagi? :) I czy często tak macie, ze wychodzicie tylko po tzw bułki a wracacie z nieplanowanymi zakupami, bez których dałoby się żyć? ;)
Pozdrawiam :)
Fajnie wygląda ten lakie z Essence nude :)
OdpowiedzUsuńZmienili buteleczki czy to jakaś limitka? Dawno nie byłam w Naturze :/
A jak ten micel z Eveline? Widziałam go dziś w Biedronce, ale tylko koło niego przeszłam :)
nie mam pojęcia czy zmienili opakowania, bo to są moje pierwsze kosmetyki z firmy essence :) A micela jeszcze nie próbowałam, na razie mam otworzone trzy inne, więc musi poczekać, aż tamte użyję ;)
Usuńw porównaniu do Natury, szafy Essence w drogeriach Aster są ładnie wyposażone. :D ja uwielbiam kredki do oczu Long Lasting Essence. :)
OdpowiedzUsuńU siebie w mieście nie mam żadnej Natury, więc porównać nie mogę. Ale szafa w Aster była wypchana różnymi kosmetykami :)
UsuńPłyn micelarny też trafił do mojego koszyka :) Jeszcze nie próbowała i jestem ciekawa działania :)
OdpowiedzUsuńja też jeszcze nie próbowałam :)
UsuńTakie zakupy mi się często zdarzają:) A co do Biedronki to się zaopatrzyłam w kolorówkę: tusz, cenie, puder i pomadka:)
OdpowiedzUsuńA co do Essence to dobre opinie zbiera ten liner w żelu, choć ja sama go jeszcze nie miałam.
mi właśnie bardzo rzadko się zdarzają, ostatnio mnie nic nie kusi a jak czymś się zainteresuję, to znajduję argumenty na nie i odkładam na półkę. Wczoraj tak jednak nie było :PPP kolorówka w biedronce jakoś mnie nie zaciekawiła, choć dużo tego było :) A o linerze też dużo dobrego czytałam, więc chyba stanie się mój :D:D:D
UsuńEyelinery Essence uwielbiam mam 4 :D
OdpowiedzUsuńU mnie wyjście po bułki kończy się tak samo ;p
a jakie masz kolorki? :))))
Usuńśliczne lakiery <3
OdpowiedzUsuńmi także się bardzo podobają :)
UsuńTe lakiery są świetne, na jesień wręcz idealne ;)
OdpowiedzUsuńNudziak bardzo mi przypadł do gustu, natomiast ten brokatowy to bardziej tak na jakieś większe imprezy, tak sądzę :))))
Usuńzłote lakiery zawsze beda mi sie kojarzyły z okresem swiatecznym :))
OdpowiedzUsuńten dodatkowo ma w sobie jeszcze czerwone elementy, pięknie będzie wyglądał na czerwonym lakierze :)
UsuńDziś zwróciłam uwagę na ten złoty lakier :D
OdpowiedzUsuńz brokatowym jest jeszcze piękna czerwień :) długo się zastanawiałam czy brać czy nie :PPP
UsuńŚliczne lakiery ** czekam na ich prezentację :D A z Essence polecam kredki automatyczne Long lasting :)
OdpowiedzUsuńoczywiście, że je tutaj zaprezentuję :))
UsuńA kredkami się zainteresuję :)
też mam taki kolorek essnes
OdpowiedzUsuńi jak się u ciebie spisuje? :)
UsuńLinery są świetne, mam brąz i czerń, poza tym dobry jest różowy cień Essence Multi Action, różowo-czarny, lubię również cienie w kremie i kredki long lasting ;) jak coś mi się jeszcze przypomni to dam znać :DD
OdpowiedzUsuńkuuuuusisz :PPPPPPP
UsuńPolecam te linery w żelu - mam dwa i używam namiętnie - do tego pędzelek skośnie ścięty tej samej firmy :) cała reszta, którą mam z essence pochodzi z limitek :)
OdpowiedzUsuńpędzelek skosny mam dobry, więc bym nie kupowała kolejnego, ale linery będą w moim posiadaniu :D
UsuńCo do tego micela to też go kupiłam, ale nie jest dobry!
OdpowiedzUsuńooo no szkoda... a możesz o nim coś więcej napisać..? ja jeszcze go nie używałam :)
UsuńFajne kolory! Swoją drogą nie wiedziałam że Revlon ma w ofercie szampony
OdpowiedzUsuńteż tego nie wiedziałam :D:D:D na opakowaniu jest napisane, że wyprodukowane przez firmę siakąśtam na licencji Revlon" więc z tego wychodzi że revlon dał tylko swoje logo :)
Usuńtak to już zawsze jest...ja to mam jeszcze tak, ze wychodzę np. na spacer z dzieckiem, a wracam z torbą...i co Ty na to ;)
OdpowiedzUsuńto zależy co w tej torbie jest :PPP
UsuńCzęsto wracam z nieplanowanymi zakupami, ponieważ po chleb chodzę do Almy, a po drodze mijam Rossmann, a tam zawsze jakiś lakier wpadnie mi w oko;)
OdpowiedzUsuńja, na szczęście, mam do rossmanna daleko :P ale wiem co mówisz, tak miałam na studiach :P jak miałam jeszcze dłuższą chwilę do pociągu to lazłam do rossmanna, żeby nie kwitnąć na dworcu.. i z takich odwiedzin to rzadko wracałam "na pusto" :PPPP
Usuńlubię to złotko z essence :) mam jeszcze w tej mniejszej buteleczce
OdpowiedzUsuńogólnie, to się nie orientuję w tym co oferuje essence, nawet nie wiedziałam że są mniejsze buteleczki bo na pewno bym takową kupiła a nie od razu wielgachną :PP
UsuńNie miałam tego szamponu, ale często kupuję kosmetyki w Biedronce, tylko właśnie ten minus, że nie można płacić kartą... ja nie wiem dlaczego oni jeszcze tego nie zmienili. Lakiery są śliczne :)
OdpowiedzUsuńdla mnie to też dziwne, że nie zmienili tego - ale to kasa jest, bo za każdą transakcję sklep musi do banku zapłacić prowizję :) A obrót gotówkowy już zanika raczej. wygodniej jest płacić kartą :)
UsuńTo ten Revlon ;)) Udane zakupy!
OdpowiedzUsuńto jak to ten to jeszcze bardziej się cieszę :PP
UsuńNa takie "bułki" to ja często chodzę ^^
OdpowiedzUsuńjeszcze w bierdonce tak nie kupowałam, nie miałam żadnego z tych kosmetyków
haha :D na pewno są bardzo smaczne ;)))))
Usuńdlatego u mnie 'po bułki' mąż chodzi :D
OdpowiedzUsuńa się wycwaniłaś :PPPP
Usuń