Żeby nie było nudno ;) pokażę Wam lakier do paznokci firmy L'oreal z serii Color Riche w kolorze #811 Magic Croisette. Bardzo mi przypadł do gustu, choć dłuższą chwilę trwało przekonanie się do niego. ;)
Opis producenta:
Pierwszy lakier z żelową konsystencją od L`Oréal Paris. Olśniewające kolory i połysk.
Delikatnie rozproszone w formule pigmenty sprawiają, iż intensywność odcienia nabiera unikalnego charakteru.
Lakier zawiera:
- polimery – poprawiają przyleganie lakieru do płytki paznokcia, zwiększając jego trwałość,
- krystaliczne żywice akrylowe – nadają czysty, intensywny kolor i blask,
- płynny żel (Liquid Gel) – składniki połączone w bazę płynnego żelu, który ułatwia równomierne rozprowadzanie lakieru.
Pędzelek chroniony jest trzema patentami. Zapewnia precyzyjną aplikację i idealną warstwę lakieru na powierzchni paznokcia. Jego zaokrąglony, płaski, a jednocześnie rozszerzony kształt, gwarantuje kontrolę nad rozprowadzaniem lakieru.
Pojemność: 5ml
Cena: ok. 21zł
Moja opinia:
Zacznę od spraw technicznych ;) Opakowanie proste, nie ma zbędnych nadruków, napisów itp. Pędzelek płaski, wyprofilowany, dobrze przycięty, nie za duży. Za pomocą niego świetnie rozprowadza się lakier po płytce paznokcia. Nie mam jej zbyt dużej, więc przy mniejszych palcach udawało mi się to zrobić za pomocą jednego ruchu. Konsystencja lakieru nie jest zbyt gęsta, wręcz powiedziałabym, że rzadka, a mimo to nie rozlewa się, nie barwi skórek. Już jedna warstwa wystarcza do uzyskania zadowalającego efektu, świetne krycie. Schnie bardzo szybko.
Trwałość przyzwoita, przez kilka dni nie odpryskuje, nie odchodzi :) troszkę się ściera na końcówkach, co będzie widoczne na zdjęciach, ale akurat to jest u mnie normalne :PPP Zmywanie może być troszkę problematyczne, chwilkę trzeba przytrzymać wacik. Dodatkowo, bez lakieru bazowego możliwe są odbarwienia płytki, więc warto wcześniej się zabezpieczyć.
I teraz najważniejsze - kolor. W zależności od intensywności światła pokazuje inne oblicze. Ogólnie jest to piękny granat ze szmaragdowym shimmerem. I właśnie tego nie udało mi się na paznokciach zbytnio złapać. Widoczne jest to w buteleczce. Przy bardzo słonecznym dniu, drobinki świetnie się skrzą i migoczą. W ciemniejszych pomieszczeniach nie są już zbytnio widoczne.
Na paznokciach mam jedną warstwę lakieru. Druga nie była potrzebna, bo świetnie pokrył płytkę paznokci.
Zdjęcie bez lampy:
Zdjęcie z lampą:
Zdjęcie w słońcu:
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam :)
Wygląda ciekawie , ale hmm. jest nie w moim guście. (co oczywiście nie znaczy, że jest brzydki :) )
OdpowiedzUsuńsuper kolor! za niebieskościami nie szaleję, ale takie granaciki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te lakiery, chociaż niektóre kolory rozczarowują:( Ten Twój jest ładny:)
OdpowiedzUsuńnapisałam do Ciebie mila na temat okularów firmoo, pisze tutaj- bo tak będzie szybciej:)
OdpowiedzUsuńodpisałam ;)
UsuńWow za jedną warstwę..rzadko się to zdarza. Jednak to zupełnie nie mój odcień, ale zerknę na ich kolorki ;)
OdpowiedzUsuńfajny kolorek ;D
OdpowiedzUsuń