Cześć.
Dawno nie bawiłam się w żadne Tagi itp, bo albo "to już było", albo nie miałam czasu, albo po prostu nikt mnie nigdzie nie tagował chlip chlip.. :P Ostatnio makijażowo zaprosiła mnie do zabawy, w której pokazuje się zawartość torebki. Kiedyś coś podobnego krążyło po blogowym świecie, jednak jakoś mnie ominęło.
Zatem teraz biorę w tym udział - pretekst do posprzątania w torebce ;).
Zaliczam się do tych osób, które nie lubią targać ze sobą multum rzeczy, więc zawartość torebki ograniczam do minimum. Oczywiście, nie zawsze jest w niej porządek, stare paragony, papierki itp to podstawa ;) Na szczęście po szybkim wysprzątaniu okazuje się, że jest tam niewiele rzeczy.
Torba jest firmy VeraBags, kupiłam ją jakiś czas temu w ich sklepie internetowym. Miałam ochotę na kolor, wybrałam morsko - niebieski odcień. Jest duża, pojemna, jednak teczki formatu A4 z trudem do niej wchodzą, stąd zazwyczaj można mnie spotkać z dwoma torbami - jedna to ta dzisiaj pokazywana, z osobistymi rzeczami, a druga z materiałami do pracy.
W środku nic nadzwyczajnego.
Kalendarz - niestety w pewnym momencie miałam problemy z zapamiętaniem różnych dziwnych informacji, dlatego musiałam zacząć je po prostu zapisywać :)
Misio - jest to piórnik z długopisami, ołówkami itp. Kiedyś tam był on dodawany do herbaty Saga, czy jakoś tak ;)
Portfel - dokumenty muszę mieć zawsze przy sobie
Telefon - albo go noszę w kieszeni od spodni, albo właśnie w torebce.
Chusteczki higieniczne i nawilżone - należy być przygotowanym na wszystko, a przy małym dziecku nawilżone chusteczki sprawdzają się wyśmienicie.
Z kosmetyków to noszę ze sobą:
stare opakowanie po pudrze, ale tylko dlatego, że jest tam lusterko. Opakowanie jest na tyle "pancerne", że lusterko jest całe. Miałam od groma takich ładnych nowych itp, ale albo gdzieś torba spadła, albo usiadłam na niej :O i 7 lat nieszczęścia na koncie ;) teraz już nie mam z tym problemów.
Błyszczyki, szminki - zależnie od tego jaki mam humor, ale zawsze coś do ust jest. Tutaj błyszczyk RBR oraz pomadka Rimmel
Krem do rąk - jest to moje must have z racji bardzo przesuszonych dłoni. Tym razem trafiło na Love Me Green.
I to tyle ;) nic nadzwyczajnego ;)
Jeżeli chcecie wziąć udział w zabawie, to zapraszam :) Chętnie pooglądam co nosicie ze sobą :)
Pozdrawiam :)
Same potrzebne rzeczy!:) U mnie tylko portfel, miesięczny i szminka:) Nawet chusteczek nie mam zgodnie z zasadą- nie mam kataru, nie mam chusteczek:)
OdpowiedzUsuńhehe :P dobra zasada :) u mnie niestety by to nie przeszło, bo jednak z dzieckiem jak się jest, to różne rzeczy się przytrafiają ;)
Usuńmoja torebka ma podobną zawartość :)
OdpowiedzUsuńczyli obie stawiamy na minimalizm :)
Usuńjski świetny portfel :)
OdpowiedzUsuńod małżonka dostałam :)
UsuńLubię minimalizm w torebce, to się chwali:))
OdpowiedzUsuńale i tak, mimo nielicznej zawartości, trudno w torbie cokolwiek znaleźć ;)
Usuńmiałam kiedyś taki piórnik:)
OdpowiedzUsuńu mnie przeleżakował dość długo, dopiero w październiku go zaczęłam używać ;)
UsuńHa ;D też mam ten piórnik z misiem ;)
OdpowiedzUsuńdodawany był do herbaty :D
Usuńjest wszystko co potrzebuje kobieta :)
OdpowiedzUsuńzgadza się :)
Usuńsame potrzebne rzeczy u mnie jest bałagan ;d
OdpowiedzUsuńmimo, że tak mało rzeczy to i tak mam w torbie bałagan :P
UsuńBardzo uporządkowana zawartość :)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńJa chyba dołączę w tym tygodniu do zabawy :))
OdpowiedzUsuńooo to fajnie :) zapraszam :)
UsuńMoja torebka zawsze ma mnóstwo niepotrzebnych rzeczy :/ noszę ze sobą połowę dobytku...
OdpowiedzUsuńto zawsze jesteś przygotowana :)))
Usuń