To pierwszy post w tym roku :) Mam nadzieję, że miło pożegnałyście ten miniony :) U mnie samo pożegnanie było ok, bo troszkę się pobawilam, spotkałam się ze znajomymi, niektórych osób nie widziałam przez 3 lata, bo każdy gdzieś tam w swoją stronę poszedł. Jednak powitanie Nowego Roku już do miłych chwil nie należało. Przede wszystkim, ze mnie straszny koślawiec jest, poraz drugi skręciłam sobie nogę (pierwszy raz w październiku) i stwierdzam, że odpuszczam szpilkom, tylko płaski but, bo następnym razem to już się konkretnie połamię ;) Oczywiście na pogotowie pojechałam po odespaniu nocki i spędziłam tam 5h, aby tylko usłyszeć "jednak pani nie udało się nic złamać" :PPP Ach ta Polska Służba Zdrowia ;) Dodatkowo dzieciaczek mi się pochorował i już drugi dzień ma gorączkę....
Na szczęście nie wierzę w żadne przepowiednie, przysłowia itp, bo gdyby cały rok miał być taki jak wczorajszy dzień, to ja wysiadam i dziękuję :PPP
Zastanawiałam się, w jaki sposób podsumować miniony rok na blogspocie. Chciałabym Wam przestawić kilka ważniejszych zdarzeń związanych z życiem bloga:
1. Spotkania z dziewczynami. W lutym udało mi się poznać Agabil z bloga AgowePetitki, bardzo miło spędziłyśmy czas, szkoda że tak krótko. Mam nadzieję, że jeszcze nam dane będzie nie raz wypić wspólnie "kawkę" ;)
Ważnym też dla mnie było spotkanie bloggerek we Wrocławiu. Tam poznałam wiele niesamowitych dziewczyn, odkryłam kilka świetnych blogów i co najważniejsze - nadal utrzymujemy kontakt :) Dziękuję :*
2. Takim moim małym sukcesem był wyjazd do Warszawy na finał na Ambasadorkę Marki Astor. Niestety nie udało się nic wielkiego osiągnąć, ale już samo bycie tam wiele rzeczy mi uświadomiło. Jestem bogatsza o doświadczenia i może kiedys uda mi się je wykorzystać. Na pewno to była dla mnie duża przygoda.
3. Współpraca z magazynem e-makeupownia. Takim moim skrytym marzeniem było w końcu coś zrobić z tymi maziajami. Nie zastanawiałam się zbyt długo, jak dziewczyny przedstawiły swój plan i dołączyłam do ekipy :) Pierwszy numer mam nadzieję, że jak najszybciej się pojawi, ja już nie mogę się doczekać, a Wy? ;)
4. Najchętniej zaglądałyście tutaj pooglądać moje makijaże. W topie oglądalności znalazły się:
- Nie taki turkus straszny ;) - makijaż krok po kroku
- Kolorowe makijaże paletką Sleek ACID :)
- Makijaż w jesiennych barwach - moja metamorfoza, czyli efekt przed i po ;)))
- Mystic Lilac - makijaż krok po kroku
- Tęczowa Pin Up Girl? hmm... czyli tęczowa kreska ;)
5. Niektóre moje recenzje także były chętnie czytane:
- Delia Cosmetics lakier Matt Effect w kolorze miętowym (#409) - recenzja
- czary mary, czyli lakier magnetyczny Delia Comsetics - recenzja
- BIOKAP NUTRICOLOR Farba do włosów - recenzja
- Recenzja tuszu do rzęs L'oreal Volume Million Lashes plus taki tam minimalistyczny dzisiejszy look ;)
- Z serii "Nigdy Więcej" - czyli zmywacz do paznokci Nailty z 'Biedronki'
6. Odkrycia kosmetyczne. Było ich dość mało, ponieważ nie przyzwyczajam się zbytnio do jednego kosmetyku, wychodzę z założenia, że można go zawsze zastąpić innym. Ale bardzo polubiłam naturalny balsam do ust Tso Moriri, płyn micelarny Pat&Rub, tusz do rzęs L'oreal Volume Million Lashes, lakiery Delia - praktycznie wszystkie rodzaje :) Do tych produktów chętnie wracam i kupuję kolejne opakowania.
Taki był rok 2012. Postanowień na ten kolejny żadnych nie mam, będę nadal tutaj, będę nadal pokazywać Wam moje makijaże i przedstawiać swoje opinie na temat kosmetyków. Zatem już teraz zapraszam Was do zaglądania :))))))
* * * * * * * * * * *
Użyte kosmetyki:
- podkład Estee Lauder Double Wear #2C1 Pale Almond
- korektor pod oczy Essence Stay All Day 16h #Natural Beige
- puder sypki Paese transparentny
- puder sypki Paese transparentny
- bronzer Dior
- na policzkach Bobbi Brown Shimmer Brick #Rose
- baza pod cienie Paese
- cienie: srebro i czerń z paletki Sleek ACID, biały pyłek EDM jako rozświetlenie pod łukiem brwiowym, pigment Platinum MAC w kąciku wewnętrznym i na dolnej powiece, liner w płynie Astor,
- brwi podkreślone brązowym cieniem Paese Kaszmir #604
- tusz do rzęs L'oreal Volume Million Lashes
- pomadka Rimmel #070 Airy Fairy
Pozdrawiam :)
Mi też sylwestrowy makijaż jakoś ciężko szedł, jak na złość :(
OdpowiedzUsuńza dużo stresu :P
UsuńNowa fryzura bardzo Ci służy :) To tak troszkę nie na temat, ale nie mogłam się powstrzymać :)
OdpowiedzUsuńDobrze ci poszlo w 2012 roku:) ja nie wierze w przepowiedznie o nowym roku bo zaawsze mi sie cos dzieje w Nowy Rok:P
OdpowiedzUsuńja właśnie też nie wierzę :P Osiągnięcia raczej malutkie, ale jakieś są :)
UsuńU Ciebie każdy znajdzie cos dla siebie:)
OdpowiedzUsuńA makijaż z pseudo wesela sliczny:)
dziękuję :)
UsuńWlosy sa super i kazdy jeden z Twoich makijazy jest dla mnie czysta inspiracja.
OdpowiedzUsuńja 5 razy zmienialam swoj makijaz sylwestrowy;p bo sie nie moglam zdecydowac hehe:)
OdpowiedzUsuńojoj :P moje oczy by tego nie wytrzymały... :)
UsuńKusicie Pat&Rub, musze w koncu cos kupic :) a oczyska masz w kazdym wydaniu boskie :)
OdpowiedzUsuńpłyn micelarny jest bardzo fajny -ale własnie mi się skończył :) Teraz planuję zakupić tonik bo ma fajniejszy skład i do tego serum :) a co ! :P Od czasu do czasu można szaleć :)
UsuńZdecydowanie miałaś rok obfity w miłe wydarzenia :) Życzę Ci aby kolejny był jeszcze lepszy!
OdpowiedzUsuńtakie tam malutkie wydarzenia :) Mam nadzieję że będzie tylko lepiej :)))
Usuńdzięki :)
OdpowiedzUsuńBardzo udany rok,oby tak dalej:*Asiu pięknie wyglądasz w nowej fryzurce i ogólnie promieniejesz,makijaż śliczny,a rzęsy to bym Ci ukradła;-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej :P dziękuję, za miłe słowa :)
Usuńzainspirowałam się w Sylwestra tym Twoim makijażem :)ja na szczęście też nie wierzę, że cały rok jest jak Nowy Rok- o ile sylwester był udany tak w Nowy Rok się pokłóciłam z kilkoma osobami :/ mam nadzieję, że to nie będzie reguła tego roku
OdpowiedzUsuńcieszę się, że mogłam być inspiracją :) i życzę udanego roku :)))
UsuńTwoje makijaze zawsze wywoluja na mnie wielkie wrazenie :)) szczesliwego Nowego ;* Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję i nawzajem :)
UsuńFajne podsumowanie starego roku...może i ja powinnam podsumować ten miniony rok, hmmm... :) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, obyś więcej nie "wichnęła" nóg! :)
OdpowiedzUsuńzawsze fajnie zatrzymać się na chwilę i przemyśleć co było i podsumować to :)
UsuńMiniony rok widzę bardzo udany, oby jeszcze więcej sukcesów spotkało Cię w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńśliczny makijaż sylwestrowy:)
dziękuję i także życzę samych sukcesów :)
Usuńhue hue kawka :P
OdpowiedzUsuńPięknoto :* do następnego
piękny makijaż, w sumie każdy który zmalujesz jest wjątkowy :)
OdpowiedzUsuńrównież czekam na e-makeupownie ;)
Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)