Dawno na blogu nie było postów chwalipięckim, więc czas to naprawić :)
Do mnie Mikołaj raczej nie przychodzi. U mnie w rodzinie ta tradycja rozpowszechniana jest wśród dzieci, dorośli drobne upominki znajdują dopiero pod choinką. W tym roku też tak miało być, już samo patrzenie na uśmiech synka czy chrześniaka po rozpakowaniu prezentów mi wystarczało. Jednak chyba byłam baaaaaaardzo grzeczna, bo Mikołaj do mnie zawitał - z tego miejsca bardzo dziękuję pani Ewelinie, pani Magdzie i pani Patrycji za przemiły upominek i życzenia świąteczne.
Niespodziewana paczuszka dotarła do mnie wczoraj. Nie wiedziałam co to jest, więc otwierałam ją wręcz z wypiekami na twarzy. W środku znajdowała się srebrna mała kosmetyczka a w niej skarby ! :) Skarby IsaDory:
- lakiery Wonder Nail extra long lasting: #762 Meadow to jasna mięta, natomiasr #763 Cloud to jaśniutki błękit. Oba mają wykończenie kremowe.
- Gel Eyeliner Waterproof - czyli wodoodporny liner w żelu, w komplecie jest pędzelek. Rozwiązanie z opakowaniem jest dość innowacyjne, początkowo myślałam, że to zwykły liner w płynie, za którymi nie przepadam, a tu trzeba coś odmontować, zamontować, odkręcić i można działać :)
- Baza pod makijaż Under Cover Face Primer - jak przedłuży trwałość podkładu i nie zrobi kuku, to będę uwielbiać ;)
- Błyszczyk ColorChock #54 Cabaret Red
- Błyszczyk Moisturizing Lip Gloss z olejem jojoba #39 Pink Diamond
- Błyszczyki MultiVitamin Gloss #32 Raspberry oraz #34 Strawberry. Pachną przepyszni.
Ciekawa jestem bazy pod podkład oraz linera. Lakiery także wyglądają przyzwoicie, idealne do pracy, gdzie nie powinnam szaleć z kolorami. Natomiast na brak błyszczyków narzekać nie będę. W swojej kolekcji mam już jeden z linii ColorChock #48 i jest świetny. Jak mi łaskawie zimno zejdzie z ust, to pokażę ;)
Przy okazji zaprezentuję, co kupiłam na wyprzedaży rosmmannowskiej -40%. Mało tego, choć początkowo do koszyka trafiło jeszcze wiele rzeczy. Jednak w porę się zreflektowałam i stwierdziłam, że ich nie potrzebuję.
Ostatecznie kupiłam:
- 3 lakiery piaskowe Wibo: nr 1 butelkowa ciemna zieleń, nr 3 ciemny fiolet oraz nr 4 bordo
- brokatowy lakier Wibo z linii Express Growth nr 169 - czerwono - różowy kolor
- pomadkę Elixir Wibo - przygarnęłam najciemniejszy kolor wina nr 09 - reszta mnie jakoś nie zainteresowała, jak dla mnie za różowe.
- gel liner Maybelline #Black - mam już Black Chrome i super mi się z nim współpracuje, zatem stwierdziłam, że powiększę swoją kolekcję. I nie myliłam się - jest świetny.
Ufff - troszkę tego jest, więc będę miała co pokazywać. Byle mi tylko czas na to pozwolił :)
Pozdrawiam :)
no no, byłaś grzeczna, nie powiem;D świetny prezent! primer mnie ciekawi:>
OdpowiedzUsuńczasami coś tam napsociłam, ale Św. M. najwidoczniej o tym nic nie wie :)
Usuńuwielbiam te błyszczyki witaminowe - są genialne na mrozy a Color Choc mmmmm poniuchaj jaki ma zapach!!!!
OdpowiedzUsuńbłyszczyki pięknie pachną :) Mam tylko nadzieję, że przekonam się do tak intensywnych barw :)
UsuńPiękne rzeczy z Isadory! <3 Swoją drogą uważam, że to marka dosyć niedoceniania. Mają naprawdę świetne lakiery! Sama z chęcią potestowałabym te mazidła do ust i primer!
OdpowiedzUsuńz Isadorą miałam styczność wiele lat temu, nie zaintrygowała mnie, teraz odkrywam ją na nowo i raczej dłużej zostanę przy tej marce :)
Usuńsame cudeńka :)
OdpowiedzUsuńcudowny upominek :) jak dobrze sobie przypominam to nie miałam nic z Isadory
OdpowiedzUsuńwarto im się przypatrzyć lepiej, bo firma ma ciekawą ofertę :)
UsuńŁadnie wygląda to wszystko od Isadory, aż szkoda otwierać co by widoku nie popsuć ;)
OdpowiedzUsuńMusiałaś być baaardzo grzeczna! Super skarby!
OdpowiedzUsuńbaaardzo :D
UsuńWidze, ze i zakupy i prezent bardzo udane. tylko pozazdroscic takiego mikolaja z isadory ;)
OdpowiedzUsuńMikołaj mnie lubi :D
UsuńIsaDorka się spisała, Ty będziesz miała czym malować a ja będę stópki grzała ;)
OdpowiedzUsuńwidział kapciuchy ;) są świetne :)))
Usuńbardzo ciekawe rzeczy mam nadzieję, że o wszystkim nam opowiesz:)
OdpowiedzUsuńpostaram się :)))
UsuńPaczuszka od Isa dory super :) I zakupy:) bardzo fajne
OdpowiedzUsuńtakże jestem zadowolona :)
UsuńCiekawa jestem jak lakiery IsaDory prezentują się na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńniedługo pokażę :)
UsuńPrzepiękna paczuszka! Zakupy z Rossa też super, kupiłam takie sam eyeliner, jako zapas, bo jednego właśnie zajeżdżam i Eliksir, ale w odcieniu 01 ;)
OdpowiedzUsuńmi inne odcienie Eliksira nie podpasowały :)
UsuńŚwietny prezent od Mikołaja :)
OdpowiedzUsuń