
Witajcie! Jak Wam mija czas? U mnie od kilku dni jest bardzo upalnie, nie narzekam, cieszę się z tego, choć niekiedy ciężko jest wytrzymać. Uwielbiam się wylegiwać na tarasie i to ostatnio robię. Na szczęście znalazłam też czas na makijaż, choć upał nie sprzyja takim zabawom.
Miałam ochotę na bordowe cienie, które na sobie lubię. Postanowiłam też mocno rozjaśnić wewnętrzne kąciki i wyszło coś w stylu 'cut crease'. Cienie pochodzą z mojej ulubionej palety MorpheBrushes & Jaclyn Hill, nakładałam je bez bazy,...