
Wakacje minęły. Ehhh.. miałam tak wiele planów, a niezbyt je zrealizowałam. Trochę posprzątałam, wypoczęłam. Przez ponad ostatni tydzień odpoczywałam od bloga, netu, FB itp. Z jednej strony nie miałam czasu, bo musiałam się pouczyć, rozmowa klasyfikacyjna była przede mną. (ufff udało się.) A gdy miałam czas, to sięgałam po książkę i myślałam. Dużo, być może za dużo. Wiele spraw z ostatniego półrocza próbowałam sobie poukładać w głowie, jednak nic z tego nie wyszło. Skończyłam 30 lat i zastanawiałam się, ile już za mną, a ile przede mną....